Konkursy i promocje (302 Wątki)
20919 Odsłony
1864 Komentarze
Drogie Mamy,
dziękujemy za wszystkie opinie przekazane na naszą skrzynkę mailową. Aktualnie zebraliśmy je i czekamy aż zmiany techniczne pozwolą nam wprowadzić je na stronę. Do końca tygodnia zostaną wysłane niespodzianki za opinie dotyczące produktów wygranych w trzech edycjach.
2023-04-20 08:59
A to ja też głównie na bieżąco wszystko :) Zamrażalnik zapełniony głównie mrożonkami (owoce na kompot ,których nie ma w okresie jesienno-zimowym). Nawet jak kupuję produkty to tyle ile zjemy :) Nie lubię wyrzucać ,a bardzo zwracam uwagę na to żeby wszystko było świeże :)
2023-04-20 08:54
Pewno, każdy robi jak mu wygodniej :) ja mam jeszcze ta możliwość, że jak nie do końca jestem czegoś pewna jeśli chodzi o Świeżość właśnie z tych zawekowanych rzeczy xzy zamrożonych bo np mi się kartka z datą oderwie to daje kurom od teściów i one sobie podziobią :) więc jako tako się nic nie marnuje
2023-04-19 11:54
Ja też raczej nie wekuje potraw staram się robić na bieżąco tyle ile zjemy jeżeli już na przykład to jakieś gołąbki pierogi bigos który robię w zapasie po prostu zamraża z takich rzeczy do słoików to tylko przetwory typu dżemy które robię w okresie letnim kompoty papryki ogórki takie rzeczy ale zup raczej nie wekuje
2023-04-18 14:43
Ja też nie lubię jak mi coś stoi bo wiem że to muszę zjeść już a jak mam np ochotę na coś innego to sobie muszę odmówić bo wiem że mam co innego na już żeby się nie zepsuło dlatego też staramy się jeść na bieżąco
2023-04-18 12:53
MamaEm dokładnie, często do tygodnia się zużywa takie zapasy :) Julka ja znów czasem specjalnie gotuję tak, żeby mi tej zupy zostało coś więcej, bo nas jest tylko dwóch w domu, wiec to dla mnie też oszczędność troszkę czasu i produktów jakby nie było :) Rodzice mieszkają na parterze, ale żywią się sami. Proponowałam im, że jak się lepiej teraz czuję to żeby jedli z nami, ale oni nie chcą. A jak ja byłam w gorszej kondycji w ciąży to znów oni nas ratowali posiłkami, za co jestem im wdzięczna, więc na niedziele staram się zrobić jakieś ciasto lub lody, a tak w tygodniu to np galaretka, kisiel czy tam budyń i też ich wołamy na kawę, żeby się odwdzięczyć :)
2023-04-17 20:57
Ja jakoś nigdy nie wekowalam zup czy innych dań my jemy wszystko na bieżąco
2023-04-17 15:57
U nas zazwyczaj z tygodnia na tydzień taka zupka jest zjadana:p więc praktycznie na bieżąco:P
2023-04-17 15:22
W sumie już przy otwarciu takiego słoika od razu wiadomo czy coś się czasem nie zepsuło ;) myślę że też dużo zależy od lodówki, ja mam względnie nową (w tym roku 4 lata), i ona mega fajnie trzyma temperaturę. Jak mam np szynkę to bez problemu kilka dni wytrzyma, a w poprzedniej już po 2 dniach wszystko się psuło :(
