Kiedy myślimy o przygotowaniach do porodu pierwsze, co przychodzi nam do głowy to wyprawka dla malucha oraz spakowana torba do szpitala. Warto jest również zadbać o przygotowanie naszego ciała na to ważne wydarzenie, dzięki temu może ono być dla nas mniej wyczerpujące, łatwiej będzie nam również wrócić do dobrej formy już po. Na co zwrócić uwagę przygotowując się do porodu.
Wielogodzinny poród to wysiłek porównywalny nawet z półmaratonem. Nie ma się zatem co dziwić, ze skoro przed ciąża w ogóle nie skupiałaś nie na ćwiczeniach w trakcie porodu możesz opaść z sil. Jeśli ciąża nie jest zagrożona i lekarz nie widzi przeciwwskazań warto kilka godzin w tygodniu poświęcić na delikatne ćwiczenia fizyczne. Wiele klubów fitness ma w swojej ofercie zajęcia dla kobiet ciężarnych, internet obfituje w nagrania z treningami. Jeśli jednak nie możemy pozwolić sobie na takie zajęcia warto chociażby codziennie spacerować. Pamiętajmy, aby każda aktywność fizyczna omawiać z lekarzem prowadzącym ciąże.
Pozycja porodowa nie należy do najwygodniejszych. Na pewno łatwiej będzie ja przyjąć, jeśli nasze ciało będzie rozciągnięte. Pomocna będzie tu joga dla kobiet w ciąży i podobne ćwiczenia rozciągające. Pamiętajmy jednak, ze zanim przystąpimy do ćwiczeń trzeba porozmawiać o tym z lekarzem prowadzącym ciążę.
Aby łatwiej było poradzić sobie w trakcie skurczów, przeć lub nie przeć, gdy nie powinnyśmy tego robić trzeba przed porodem ćwiczyć oddychanie. Chodzi o oddychanie torem brzusznym, przepona. Należy usiąść w wygodnej pozycji, ułożyć ręce na brzuchu i starać się oddychać tak, aby podczas wdechu nosem brzuch lekko się unosił, a podczas wydechu ustami opadał. Oddechy takie powinny być powolne i głębokie. Drugim rodzajem oddechu, który może nam ułatwić poród jest szybkie, płytkie oddychanie w trakcie trwania skurczu. Wdech nosem, wydech ustami w szybkim tempie. Takie oddechy można ćwiczyć przez cala ciążę.
Mięsnie Kegla, inaczej mięśnie dna miednicy to mięśnie otaczające pochwę, cewkę moczową i odbytnicę. Ich zadaniem jest min. podtrzymywanie narządów wewnętrznych. Wyćwiczone mogą ułatwić poród, przyspieszyć dochodzenie do formy, zapobiec nietrzymaniu moczu oraz zwiększyć satysfakcje ze współżycia. Mięsnie Kegla łatwo jest zlokalizować wstrzymując strumień moczu – nie powinniśmy jednak tego powtarzać, aby nie zaburzać tego procesu. Gdy zlokalizujemy te mięśnie można ćwiczyć je siedząc w wygodnej pozycji poprzez zaciskanie i rozluźnianie w kilku seriach np. 3 razy po 10 powtórzeń.
Od 34 tygodnia ciąży po konsultacji z lekarzem prowadzącym ciążę możemy zacząć masaż krocza. Można do tego użyć specjalnego urządzenia przypominającego pompowany balonik lub robić to palcami nawilżonymi naturalnym olejkiem. Taki masaż najlepiej powtarzać po kąpieli, ponieważ mięśnie są wtedy bardziej rozluźnione. Nawilżone olejkiem palce wkładamy do ujścia pochwy, i delikatnie staramy się rozciągnąć tkanki. Najlepiej powtarzać to codziennie przez 5-10 minut.
Poród jest bardzo wyczerpujący i obciążający organizm, warto przygotować się do niego najlepiej jak potrafimy. Należy jednak pamiętać, ze nawet podczas porodu najlepiej przygotowanej kobiety mogą pojawić się komplikacje i nieoczekiwane sytuacje, dlatego najważniejszym jest słuchanie lekarza i położnej.
Czy mama może rodzić sama bez partnera? Kto wtedy ją będzie wspierał? Jak oswoić się z myślą o samotnym porodzie? Dowiedz się, co robić, gdy partner nie chce być przy porodzie maluszka. Sprawdź, jak sobie radzić, gdy będziesz rodzić dziecko bez bliskiej osoby.
Czytaj więcej >
Gdy byłam młodsza niejednokrotnie słyszałam jak starsze kuzynki czy ciotki wymieniały się sposobami na przyspieszenie/ wywołanie porodu. Wówczas myślałam sobie "O co im chodzi? Przecież ciąża to piękna sprawa i zaledwie 9 miesięcy". Teraz doskonale wiem o co im chodziło.
Czytaj więcej >
Warto wiedzieć jakie sprzęty czekają na Ciebie na sali porodowej. W miejscu, gdzie po ogromnym wysiłku, wydasz na świat swoje dziecko. Ważne, by nic Cię tam nie przerażało, dlatego najlepiej udać się do szpitala, w którym zamierzasz rodzić na tak zwany rekonesans.
Czytaj więcej >
Poród latem czy zimą? Okazuje się, że zdania są bardzo podzielone. Część mam chwali sobie, że końcówka ciąży zimą jest dużo lżejsza w porównaniu z latem. Do tego maluszek na lato jest już odchowany i zahartowany po zimowych mrozach. Druga grupa mam uważa, że o noworodka urodzonego zimą trzeba dużo bardziej dbać.
Czytaj więcej >
Korzystając z własnego doświadczenia oraz doświadczenia koleżanek, mamy, kuzynek postanowiłam porównać poród naturalny i cesarskie cięcie. Każdy ma swoje plusy i minusy. W większości nie mamy wyboru co do metody jaką ma przyjść na świat nasze dziecko, ale myślę, ze warto wiedzieć jakie są dobre i złe strony każdego z nich.
Czytaj więcej >