Chcesz karmić naturalnie jak najdłużej, ale moment przystawienia do piersi stał się nie do zniesienia? Co zrobić, aby czas karmienia piersią z powrotem był pełen czułości i bliskości, a maluch oduczył się gryźć brodawki? Poznaj najczęstsze powody podgryzania przez dziecko oraz nasze rady na karmienie piersią bez bólu.
Pierwszy ząbek w buzi maluszka to wielka radość dla mamy. Czy jednak na pewno? Wszystko może się zmienić, kiedy mały szkrab zrobi z niego użytek w najmniej oczekiwanym momencie.
Pierwsze ząbki - dolne jedynki - mogą pojawić się pomiędzy 4. a 6. miesiąca życia dziecka. Kolejne jedynki, tym razem górne, pojawią się u Twojego szkraba najprawdopodobniej już około 7. miesiąca życia. W tym czasie najczęściej maluch ssie jeszcze pierś. Jeśli karmisz naturalnie pojawienie się ząbków u dziecka może wpłynąć na komfort karmienia. Niektóre mamy decydują się wtedy na zmianę i przechodzą na karmienie butelką.
Wyrżnięciu się pierwszych ząbków towarzyszy uporczywy ból. Bolesny jest już sam moment napierania zęba na śluzówkę. Dziąsła dziecka są zaczerwienione i opuchnięte a maluch, któremu ząbki się przebijają bardzo cierpi. W tym czasie próbuje złagodzić dolegliwości wszelkimi znanymi mu sposobami. Wkłada zabawki i rączki do buzi i gryzie wszystko, co do niej trafi – także Twoją pierś.
Jeśli maluch ugryzie Cię w trakcie karmienia wyjmij brodawkę z jego buzi. Zaproponuj mu w zamian schłodzony gryzak. Kiedy maluch złagodzi dolegliwości gryząc zabawkę i rozluźni dziąsła to znak, że możesz wrócić do karmienia. Staraj się zachować spokój i nie wpadać w złość, kiedy szkrab zaciśnie ząbki na Twojej brodawce. Przygotuj wcześniej gumową zabawkę, – jeśli zauważyłaś, że maluch ząbkuje warto mieć ją pod ręką. Możesz też dziecku po prostu powiedzieć, że nie wolno gryźć, bo to Cię boli. Na szczęście problem zniknie, kiedy maluchowi wyrżną się ząbki.
Jeśli mleko leci zbyt szybko maluch może gryźć pierś. Zdarza się, że w początkowej fazie karmienia mleko tryska dziecku do buzi. Szybki wypływ mleka może być nieprzyjemny dla malca. Trudna do przełknięcia fontanna mleka to powód zaciskania na niej dziąseł i ząbków. Maluch stara się zmniejszyć strumień mleka, przez co gryzie brodawki sprawiając Ci ból.
Możliwe, że jesteś w okresie nadprodukcji mleka. Dzieje się tak, jeżeli piersi wytwarzają więcej mleka niż maluch może wypić. Nawał mleczny mija, aby jednak pomóc sobie i maleństwu odciągnij trochę mleka zanim podasz dziecku pierś. Zmień pozycję tak, aby karmić „pod górkę”. Mleko będzie wypływało wolniej.
Problemy z motoryką mogą wpłynąć na problemy ze ssaniem. Jeśli Twój maluch cierpi na wzmożone napięcie mięśniowe może w niekontrolowany sposób zaciskać buzię w trakcie karmienia. Jeśli jest to powód gryzienia piersi, niezbędna będzie konsultacja ze specjalistą –neurologopedą.
Zakatarzony maluch ma problemy ze ssaniem. Niemowlaki w trakcie ssania oddychają przez nos, dlatego jeśli w trakcie karmienia maluch nie będzie mógł zaczerpnąć powietrza może niechcący Cię ugryźć. Łapiąc powietrze otwartymi ustami malec może starać się przytrzymać jednocześnie brodawkę. Może to być dla Ciebie bolesne.
Zanim przystawisz malucha do piersi oczyść mu nosek. Jeśli maluch będzie mógł swobodnie oddychać nosem nie otworzy buzi i nie ugryzie Cię łapiąc brodawki.
A co jeśli Twój maluch po prostu się bawi? Picie mleka z maminej piersi to bardzo przyjemny moment. Zabawa brodawką może go jeszcze uprzyjemnić. Jeśli Twoje dziecko w trakcie ssania przygryza brodawkę musisz mu zasygnalizować, że jest to złe. Jeżeli poczujesz ugryzienie wyjmij maluchowi pierś z buzi. Patrząc na niego powiedz stanowcze nie. Powtarzaj taki schemat za każdym razem, kiedy maluch Cię ugryzie. Choć taka metoda wymaga cierpliwości brzdąc po kilku razach pojmie, że jego zachowanie jest niewłaściwe. Bądź konsekwentna.
Maluch może „gryźć” zanim pojawią się pierwsze ząbki. Zaciskanie dziąseł na brodawce może być bolesne. Powodem najczęściej jest nieprawidłowa pozycja do karmienia. Jeśli jest to dopiero początek Waszej drogi mlecznej i próbujesz opanować sztukę przykładania do piersi, pamiętaj zwróć uwagę na to czy malec prawidłowo chwyta pierś. Złe ułożenie i zbyt płytkie chwytanie piersi przez niemowlaka skutkują poranionymi brodawkami.
Dobrze przystawione dziecko chwyta całą brodawkę wraz z dużą częścią otoczki. Zbyt płytko włożona pierś do buzi będzie wypadać, a malec „walcząc” z uciekającą piersią będzie ją przygryzał. Zadbaj o prawidłowe przystawienie, a problem sam się rozwiąże. Chwyć pierś i ściskając ją lekko włóż delikatnie do otwartej buzi dziecka tak, aby objął ustami całą brodawkę. Stosuj różne pozycje do karmienia aż znajdziesz taką, która jest dla Was najwygodniejsza. Karm w cichym pomieszczeniu. Jeśli nic nie będzie Cię rozpraszać będzie łatwiej.
Problem pogryzionych brodawek najczęściej mija. Jeśli jesteś cierpliwa, uda Ci się przetrwać trudne momenty i nie zdecydujesz się zamienić karmienia naturalnego na butelkę będziesz mogła cieszyć się chwilami bliskości tak długo jak będzie to potrzebne Tobie i maleństwu.