Chciałabyś, aby Twój Maluszek jak najlepiej się rozwijał i ciągle czegoś nowego uczył, ale nie stać Cię na zakup wszystkich możliwych zabawek edukacyjnych? Martwisz się, że przez to dziecko później opanuje kluczowe umiejętności? Mam dla Ciebie dwie dobre wiadomości. Po pierwsze każda zabawka jest ze swej natury edukacyjna, ponieważ dziecko się dzięki niej czegoś uczy (choćby tego, że potrząsana grzechotka wydaje dźwięki), a po drugie możesz przygotować dla dziecka mnóstwo zabaw z tego, co masz akurat w domu.
Pamiętasz szycie woreczków i napełnianie ich grochem w podstawówce? Wykonaj je dla dziecka (a jeśli jest starsze, to razem z nim) - użyj różnych materiałów i różnorodnych wypełnień. Takie woreczki można wykorzystać na wiele sposobów: do rzucania (np. w określone miejsce), do noszenia na głowie i ćwiczenia równowagi, do radosnego ugniatania, poznawania faktur, a jeśli woreczków jest dużo - do liczenia i segregowania.
To zabawka, której nawet nie trzeba robić :-). Wystarczy zgromadzić plastikowe kapsle w różnych kolorach (ale lepiej się ograniczyć do kilku rodzajów, aby nie namieszać zbytnio w główce Malucha), umyć je i schować do ładnego woreczka lub pudełka. Kapsle można wykorzystać do liczenia, segregowania, nauki kolorów, układania sekwencji czy robienia kolorowych obrazków. Dla starszaka można na kapslach napisać markerem cyfry i wzory matematyczne lub litery i wykorzystywać je do pierwszych prób czytania czy dodawania. Kapslami można też rzucać do celu (np. pudełka) czy zrobić z nich slalom.
W podstawowej wersji pudełka po kosmetykach czy małych przedmiotach można wykorzystać do tworzenia różnorodnych konstrukcji, porównywania czy ćwiczenia sprawności manualnej podczas prób ułożenia jak najwyższej wieży. Dla zaawansowanych każdy bok kartonowego sześcianu może być opisany inną liczbą czy kolorem i można nim bawić się tak jak kostką do gry. Możliwości są nieograniczone.
Puste, czyste butelki po napojach napełnij wodą, dodaj kilka kropel gliceryny, wrzuć drobne przedmioty (np. cekiny, koraliki, drobne figurki), dobrze zakręć i potrząśnij. Pozwól dziecku poruszać butelką na najróżniejsze sposoby i obserwować jak zachowuje się zawartość. Uwaga - tej zabawki można używać tylko pod nadzorem do dorosłych, gdyż odkręcenie butelki i wypicie jej zawartości może być bardzo groźne.
Puste opakowania po jogurtach, napojach czy lodach wykorzystajcie jako instrumenty. Można je wypełnić różnymi przedmiotami i potrząsać (jak brzmią monety, a jak groch?), uderzać pudełko o pudełko lub użyć drewnianej łyżki jako pałeczki. Można wystukiwać rytmy, powtarzać je po sobie, recytować wierszyki w rytm uderzeń czy przygotować rodzinny koncert!
Obrazki ze starych magazynów potraktuj jak historyjki obrazkowe. Co robi pani na obrazku? Dokąd idzie chłopiec? Dlaczego pan jest smutny? Ilustracje możesz też wykorzystać do rozpoznawania cyfr, liter, kolorów.
Uwaga - powyższych zabawek należy używać po nadzorem dorosłego i stosownie do wieku. Jeśli Maluch ma się pobawić sam, to lepiej dać mu bezpieczną zabawkę ze sklepu i pokazać jak można się nią pobawić.