Marudzenie, płacz, protesty niemowlaka mogą wynikać z wielu przyczyn. Podpowiadamy w jakich sytuacjach malec najczęściej sygnalizuje swoje niezadowolenie i jak sobie w nich radzić.
Gdy maluszek jest w okresie niemowlęcym ciężko mówić o buncie. Jego płacz i marudzenie wiążą się z dyskomfortem jaki przeżywa oraz trudnymi emocjami jakie przeżywa i komunikuje rodzicom całym ciałem. Najczęściej jego protesty pojawiają się w następujących sytuacjach:
Gdy maluszek zaczyna rosnąć i jest coraz bardziej zainteresowany otaczającym światem, siedzenie w wózku zaczyna stanowić dla niego nie lata problem. Wyrywa się, podnosi, a najchętniej by spędzał cały spacer na rękach u mamy. Jeśli to możliwe podnieś dno w gondoli, gdy dziecko skończy kilka miesięcy, aby lepiej widziało otaczający świat. Dobrym pomysłem jest podwieszenie zabawek, które uatrakcyjnią mu spacer. Gdy dziecko już stawia pierwsze kroki., wyjmuj je z wózka podczas spaceru i pozwól pochodzić.
Niemowlaki w godzinach wieczornych często są rozdrażnione i płaczliwe. Wynika to najczęściej ze zmęczenia po całym dniu. Może to być spowodowane innymi czynnikami: źle założoną pieluszką, zbyt ciepłym ubrankiem, zmianą pory snu czy początkiem infekcji. Bardzo ważne jest wyrobienie i przestrzeganie codziennej rutyny polegającej na wieczornych rytuałach organizowanych o tej samej porze: kąpiel, karmienie, tulenie do snu. Śpiewaj mu kołysanki lub włącz ulubioną pozytywkę.
Wiele dzieci nie lubi się ubierać. Jest to mało przyjemna dla nich czynność, która odwraca uwagę od zabawy. Podczas ubierania marudzą, wiercą się i płaczą. Szczególnie, gdy trzeba włożyć rękawek lub nogawkę pajacyka. Aby akcja przebiegała bez zbędnego płaczu staraj się ubierać malca sprawnie. Unikaj nerwowych ruchów wzbudzających negatywne emocje. Pokaż, że jesteś pewna i spokojna, uśmiechaj się do dziecka. Przed rozpoczęciem ubierania pozwól dziecku poleżeć nago na przewijaku i pofikać nóżkami. Daj mu do rączki zabawkę. Będzie mógł ją trzymać i się nią bawić podczas zakładania ubranek.
Protestów podczas karmienia butelką może być wiele. Dziecku może nie pasować smoczek od butelki. Może tęsknić za piersią mamy, jeśli do tej pory był karmiony naturalnie. Mogą mu się wyrzynać ząbki lub płacz i marudzenie może oznaczać początek infekcji. Jeśli maluszek był dotychczas karmiony piersią, dobrze byłoby, gdyby w butelce znajdowało się mleko mamy, którego zapach i smak jest mu znajomy. Warto, aby butelkę podawał tata zamiast mamy. Istotny jest wybór butelki i smoczka. Warto na początek kupić kilka modeli i wypróbować, który dziecku najbardziej podpasuje. Godne polecenia są smoczki o szerokiej podstawie oraz z silikonowego tworzywa, które jest twardsze od kauczukowego oraz nie ma smaku ani zapachu. Wybierz odpowiedni przepływ do wieku. Zbyt wolny spowoduje, że dziecko będzie się denerwować i marudzić.
Dzieci w wieku około 8 miesiąca życia zaczynają przeżywać lęk separacyjny. Gdy tylko mama znika z pola widzenia, boją się, że już jej nigdy więcej nie zobaczą. Bardzo przeżywają każde rozstanie i nie rozumieją, że mama zaraz wróci. Gdy wychodzisz postaraj się skrócić pożegnanie do minimum. Przytul maluszka i wyjdź z domu. Nie wracaj nawet jeśli słyszysz histerię. Malcowi krzywda się nie stanie, gdy jest z nim tata, babcia lub opiekunka. Niepotrzebne powroty tylko pogorszą jego samopoczucie. Jeśli planujesz powrót do pracy. Przyzwyczajaj malca stopniowo do swojej nieobecności. Zostawiaj dziecko co kilka dni pod opieką bliskiej osoby. Gdy wrócisz do domu, poświęć czas wyłącznie maluchowi. Niech poczuje Twoją bliskość i bezpieczeństwo. Dzięki temu będzie się oswajał z nową sytuacją i lepiej będzie znosić kolejne rozstania.