Komponując menu dla malucha koniecznie weź pod uwagę kilka podstawowych zasad. Przestrzegając ich zapewnisz dziecku dobrze zbilansowaną dietę, która pozwoli mu zdrowo rosnąć i prawidłowo się rozwijać.

Zaczynamy rozszerzanie diety

Na początek zacznij od podania maluchowi  jednej, dwóch łyżeczek nowego pokarmu. Nie oczekuj, że dziecko od razu zasmakuje w czymś innym niż mleko. Czasem trzeba kilku prób, by maluszek zaakceptował smak jabłka czy warzyw. Warto rozpocząć naukę smaku od gotowych dań w słoiczkach, przygotowanych specjalnie dla dzieci z produktów objętych stałą kontrolą. Siódmy miesiąc to dobry czas na podanie pierwszych soków lub przecierów owocowych z jabłek, marchwi, dyni, winogron. Pamiętaj, że owoce wprowadzają do diety dziecka witaminy, sole mineralne, a także zapobiegające zaparciom pektyny i błonnik. Podobne znaczenie dla poprawy trawienia i wzbogacenia diety mają warzywa. Na początek najlepiej podać zupkę składającą się z jednego, dwóch składników – marchewki, ziemniaka – z dodatkiem masła lub oliwy z oliwek, ale koniecznie bez soli i innych przypraw! Stopniowo rozszerzaj menu o kolejne warzywa, takie jak kalafior, fasolka, dynia czy brokuł. Zupa powinna mieć konsystencję gęstego przecieru. Sięgnij także po kaszki i kleiki. Są one bogatym źródłem łatwo przyswajalnych węglowodanów. Możesz przygotować je samodzielnie lub skorzystać z bogatej i dobrej jakościowo oferty gotowych produktów. Przygotowując taką kaszkę, wymieszaj ją z mlekiem modyfikowanym.

Dziecko je to, co najwazniejsze

Aby mieć pewność, że Twoje dziecko będzie się prawidłowo rozwijać i  nie zabraknie mu żadnych składników odżywczych, zadbaj o to, by jego nowa dieta bazowała na pięciu podstawowych grupach składników, czyli:

• produktach zbożowych,
•  warzywach i owocach,
• mięsie, rybach, wędlinach, jajach,
• mleku i jego przetworach,
• olejach roślinnych i maśle.

Podstawowymi składnikami diety dziecka powinny być produkty bogate w błonnik, żelazo, białko, wapń, witaminę D. unikaj soli i tłuszczów zwierzęcych oraz białego cukru.

Dziecko je tyle, ile trzeba i kiedy trzeba

Najzdrowszy dla maluchów rytm żywieniowy to cztery do pięciu niewielkich posiłków w ciągu dnia. Dzięki temu nie kumulujesz całości w zbyt dużych porcjach i budujesz zdrowe nawyki żywieniowe. Pamiętaj również o tym, aby ustalić stałe pory posiłków. Dzięki temu unikniesz tego, że maluch w późniejszych okresach będzie miał ochotę na podjadanie, w szczególności tych niezdrowych przekąsek, jak słodycze czy chipsy.

Budujemy zdrowe nawyki żywieniowe

Pamiętaj, że od mamy i taty zależy, czy dziecko nauczy się odpowiednich zwyczajów żywieniowych. Maluch to małe odbicie jego rodziców. Więc obserwując, będzie z pewnością naśladować ich zachowania. Dlatego postaraj się dać dobry przykład i zrezygnuj z podjadania między posiłkami czy zajadania się niezdrowymi przekąskami. Pokaż maluchowi, że dobrze znaczy zdrowo i zamiast czekoladki w przerwie między posiłkami podaj mu na deser mus owocowy, sok warzywny lub sam owoc.

Zdrowe jedzenie potrafi być fascynujące

Jak zauroczyć dziecko zdrowym jedzeniem? Pobaw się nieco kreatywnie i wprowadź malucha w świat kolorowych warzyw i owoców. Postaraj się nadać codziennym posiłkom odrobinę rumieńców i zamień dania w barwne obrazki, które pozytywnie skojarzą się Twojemu dziecku. Bardzo dobrze, jeśli wciągniesz dziecko w zabawę i zaproponujesz mu rysowanie na talerzu. Ładnie podane, ciekawe codzienne posiłki z pewnością go skuszą i zachęcą do jedzenia.