Zastanawiasz się jaki smoczek wybrać: silikonowy czy kauczukowy? Sprawdź czym się różnią oraz jakie są ich wady i zalety.
Przy zakupie pierwszego smoczka dla dziecka – zarówno do butelki jak i uspokajającego – zauważysz, że gumka smoczka może być koloru żółtego lub przeźroczystego. To dlatego, że wykonane są one z różnych surowców: lateksu czyli kauczuku oraz silikonu.
Lateks to mieszanina naturalnego kauczuku, wody, minerałów, cukrów i białek żywicy. Jego główny składnik – mleczko lateksowe – pochodzi z kilkuletnich drzew i krzewów kauczukoidalnych np. drzewa hevea.
Jest bardzo miękki i elastyczny. Bardziej przypomina pierś mamy. To dobry wybór dla wcześniaków oraz dzieci z niskim napięciem mięśniowym, które nie mają siły ssać, bowiem ssanie smoczka kauczukowego nie wymaga tak dużego wysiłku jak smoczka silikonowego.
Ma charakterystyczny smak i zapach, co może dziecku przeszkadzać. Pochłania inne zapachy. Zawiera białka, przez co może wchodzić w silne reakcje alergiczne z organizmem człowieka. Jest mniej trwały niż silikon i bardziej podatny na uszkodzenia oraz zniekształcenia podczas ssania. Jest mniej odporny na wyparzanie i sterylizację niż silikon. Smoczki kauczukowe trzeba zdecydowanie częściej wymieniać niż silikonowe.
Silikon to tworzywo syntetyczne, składa się z makrocząsteczek atomów krzemu i tlenu. Dzięki temu połączeniu jest bardzo trwały i wytrzymały.
Jest tworzywem bezbarwnym. Nie ma smaku i zapachu. Nie wywołuje u dziecka alergii. Jest twardszy niż lateks, dzięki temu odpowiednio motywuje dziecko do aktywnego ssania. Ssanie silikonowego smoczka wymaga dużego wysiłku, dzięki czemu malec ćwiczy mięśnie jamy ustnej. Większy wysiłek wkładany w ssanie stymuluje rozwój aparatu mowy. Jest bardzo trwały, żywotny i odporny na wyparzanie i sterylizację. Łatwiej go utrzymać w czystości niż kauczuk. Po dłuższym okresie użytkowania ma nadal gładką powierzchnię w odróżnieniu od kauczuku.
Wcześniaki oraz niektóre noworodki nie mają siły ssać smoczka silikonowego. Wtedy należy podać im okresowo kauczukowy.
Zdaniem eksperta neurologopedy Marceliny Przeździęk*: „Najlepiej, by smoczek uspokajający wykonany był z silikonu. Jest to materiał hipoalergiczny. Smoczki silikonowe w porównaniu do smoczków kauczukowych dużo lepiej trzymają kształt. Niestety smoczki kauczukowe pod wpływem temperatury, ssania i śliny zmieniają swoją objętość. Powiększają się, a to może bardzo niekorzystnie wpływać na rozwój jamy ustnej dziecka.”
Jeśli maluszek ma problemy ze ssaniem, nie potrafi włożyć dużego wysiłku w proces ssania warto zaproponować mu smoczek kauczukowy. Po okresowej stymulacji smoczkiem kauczukowym warto spróbować przejść na smoczek silikonowy. U zdrowych, dobrze rozwijających się niemowląt, niemających problemów z napięciem mięśniowym warto rozpocząć przygodę ze smoczkiem od silikonu, wybierając np. smoczki Light Touch/
Poznaj wszystkie kolekcje smoczków Light Touch polecanych przez Mamy i 88% neurologopedów**: POZNAJ>>
*) Marcelina Przeździęk – neurologopeda, pedagog specjalny, terapeuta NDT-Bobath, wykładowca akademicki.
**) 88% neurologopedów poleca smoczki Light touch jako pierwszy smoczek dla dziecka. Na podstawie badania ankietowego, które firma Canpol zrealizowała na próbie 25 neurologopedów w 2020r.