Histeria to nagły, nieprzewidywalny wybuch emocji, nad którymi dziecko nie jest w stanie zapanować. Nie docierają do niego racjonalne argumenty ani krzyk czy kara. Dziecko wówczas traci kontrolę nad sobą, a często my rodzice nad całą sytuacją. Musimy jednak pamiętać, że histeria jest niejako wyznacznikiem rozwoju emocjonalnego dziecka. Świadczy o tym, że dziecko przeżywa skrajnie silne emocje – a to jest naturalne i potrzebne.
Wywołać taką reakcję mogą różne zdarzenia. Wielu z nas na pewno kojarzy się ona tylko z dzieckiem odstawiającym scenę w sklepie, gdy rodzic odmówił zakupu tego co ono akurat chciało. Jednak sytuacje takie zdarzają się dużo częściej w innych okolicznościach np. koniec jakiejś zabawy, powrót do domu z placu zabaw, konieczność odrobienia lekcji czy pójścia spać.
Przede wszystkim musimy pamiętać, że najważniejsza jest nasza postawa. Aby pomóc dziecku przejść przez trudny moment, bezwzględnie musimy sami zachować spokój i postarać się opanować nasze emocje, ponieważ z pewnością dziecko wyczuje nasz lęk, wstyd czy złość.
Uważam, że aby pomóc dziecku się uspokoić, kluczowa jest rozmowa i okazanie mu poczucia bliskości i miłości. Należy postarać się również zrozumieć emocje dziecka, nie krytykować ich oraz po prostu spojrzeć na problem oczami malucha.
Bądźmy cierpliwi, poczekajmy, aż atak histerii u dziecka minie samoistnie. Kiedy się uspokoi porozmawiaj z nim o tym, co spowodowało jego złość oraz w jaki sposób może ją wyrażać inaczej następnym razem. Możemy zaproponować kilka "akceptowalnych" rozwiązań.( U mojej córeczki alternatywną pomocą jest np. boksowanie w poduszkę lub podarcie niepotrzebnej kartki papieru na kawałki) Możemy zaproponować dziecku nagrodę za dobre zachowanie następnym razem kiedy uda mu się zapanować nad emocjami.
Przede wszystkim nie wolno krzyczeć, obrażać, bić czy grozić dziecku. Nie możemy pod żadnym pozorem obiecywać czegoś chcąc "przekupić" dziecko, aby się uspokoiło, jeżeli nie mamy w planach później tego spełnić. Nie próbujmy rozmawiać z dzieckiem podczas napadu histerii, ponieważ ono i tak nie usłyszy żadnych tłumaczeń czy prób uspokojenia, a może to tylko pogorszyć sytuacje. (Na to będzie czas później)
Pamiętajmy, że nie należy ulegać dziecku, ponieważ nauczy się, że takie zachowanie przynosi oczekiwany dla niego skutek i możemy być pewni, że może się ono kolejny raz powtórzyć.
Dla nikogo sytuacja, w której dziecko dostaje napadu histerii nie jest przyjemna. Nie należy jednak za wszelką cenę ich unikać (np. nie zabierać dziecka do sklepu) albo wyciszać, by uniknąć przedstawienia (np. kupując zabawkę). To rozwiązuje problem wyłącznie na krótką metę i nie kształtuje u dziecka umiejętności radzenia sobie z własnymi emocjami w przyszłości. Wystarczy dać dziecku to czego tak naprawdę potrzebuje – naszą uwagę, miłość i akceptację. I żadna histeria nie będzie nam straszna.