Zawsze miałam problem z regularnym piciem wody. Ciągle zapominałam, nie czułam potrzeby, a potem… gdy zaczęłam karmić piersią, organizm się upomniał. Bóle głowy, zmęczenie, osłabienie – w końcu zrozumiałam, że brak wody naprawdę daje się we znaki. 
Nawodnienie jest kluczowe dla każdego, nie tylko dla mam karmiących. Dodatkowo przy opiece nad maluchem lub w natłoku obowiązków, łatwo o sobie zapomnieć.

1. Ile wody powinno się pić?

Dla większości osób zalecane jest minimum 2,5 litra wody dziennie. Przy karmieniu piersią zapotrzebowanie wzrasta o około 700-1000 ml, co daje nawet do 3 litrów dziennie. Oczywiście wliczamy także wodę z pożywienia i innych płynów.

2. Dlaczego warto pić regularnie wodę?

Woda poprawia koncentrację, dodaje energii, zapobiega bólom głowy i zmęczeniu, wspiera laktację, metabolizm i regenerację organizmu, a także korzystnie wpływa na skórę i trawienie. 

Już wiele razy podczas choroby przekonałam się, że picie wody pomaga w obniżeniu gorączki i szybszej regeneracji.

3. Co mi pomaga pić regularnie?

• Aplikacja przypominająca – na początku korzystałam z aplikacji w telefonie i zegarku, która co godzinę przypominała mi o wodzie. Ustawiłam w widocznym miejscu dwie butelki po 1,5 litra, a przypomnienia w aplikacji pomagały mi wyrobić ten nawyk. Obecnie rano przygotowuję wodę, którą mam wypić w ciągu dnia, i ustawiam ją w miejscu, w którym spędzam najwięcej czasu.
• „Małe łyki, ale często” – nie trzeba pić na razu litra wody– kilka łyków co pół godziny wystarczy by weszło to w nawyk.
• Wodę mam zawsze dostępną w domu. Jeżeli nie mam już wody butelkowej, korzystam z wody przegotowanej lub butelki filtrującej.
• Woda zawsze przy sobie- wychodząc z domu zabieram zawsze wodę ze sobą – zabieram ulubiony bidon, butelkę filtrującą czy po prostu butelkę wody.
• Smakowa woda – czasem wrzucam plasterki cytryny, pomarańczy albo kilka listków mięty. Smakuje lepiej i chętniej po nią sięgam.
• Wprowadzenie zasad picia wody.
• Dobrze jest połączyć picie wody z innymi czynnościami. Np. Trzymam kubek z woda na nocnym stoliku – rano pierwsze co robię, to wypijam szklankę wody, zanim wstanę z łóżka. Wypijam również szklankę wody przed kawą lub przed karmieniem córki.
• Dobrą praktyka jest również zaznaczanie na butelce godzin lub zakup takiej butelki z godzinami  – można na butelce narysować kreski z godzinami (np. 9:00, 11:00, 13:00) i pilnować, by do danej godziny wypić określoną ilość.

Dzięki tym prostym krokom udało mi się wprowadzić regularne picie wody do codziennej rutyny. To niewielka zmiana, która ma ogromny wpływ na moje samopoczucie i zdrowie. 
Życzę Wam powodzenia w wprowadzaniu tego nawyku i dbaniu o siebie!