21.9.2010

(526)

Najlepsze pozycje do karmienia noworodka butelką

Przyszedł czas na karmienie butelką Twojego dziecka? Zapoznaj się z najlepszymi pozycjami do karmienia butelką oraz jaką butelkę wybrać dla maluszka.

some desc

Najlepsze pozycje do karmienia noworodka butelką

Karmienie butelką naprawdę nie jest trudne. Musisz jednak pamiętać o kilku zasadach. Źle karmiony maluch może bowiem płakać, ulewać, słabo przybierać na wadze, czy cierpieć z powodu kolki. Warto zatem wiedzieć, że trzeba dobrać właściwą, czyli wyższą pozycję do karmienia butelką.

Pozycja w czasie karmienia butelką powinna jak najbardziej przypominać pozycję do karmienia naturalnego – zwłaszcza wtedy, gdy u dziecka łączone są dwa sposoby podawania pokarmu.

Pamiętaj również, że głowa dziecka powinna być ułożona w zgięciu łokcia, symetrycznie do linii kręgosłupa. Podłużna część smoczka umieszczona w buzi dziecka zawsze powinna być w całości wypełniona mlekiem, inaczej dziecko połyka powietrze, co sprzyja powstawaniu kolki. Bańki powietrza w butelce świadczą o tym, że maluch dobrze ssie.

Karmienie butelką - pozycje

Oto kilka wygodnych pozycji do karmienia butelką. Wypróbuj, która będzie dla Was najwygodniejsza

Na siedząco

Jest to najbardziej klasyczna pozycja. Niemowlę siedzi na jednym twoim udzie, plecami opierając się o drugie. Główkę możesz podtrzymywać w zagłębieniu łokcia lub bezpośrednio dłonią.

Na boku

Wybierz tę pozycję jeśli Twoje dziecko silnie ulewa. Usiądź wygodnie na podłodze, plecy oprzyj o ścianę, a nogi zegnij w kolanach. Dziecko ułóż bokiem na jednym swoim udzie tak, by plecami i głową opierało się o Twoje drugie udo, a pupą - o Twój brzuch.

Przodem do siebie

Przy tej pozycji też powinnaś usiąść na podłodze z placami opartymi o ścianę i nogami ugiętymi w kolanach. Dziecko połóż na swoich udach, opierając jego pupę o swój brzuch. Ta pozycja zapewnia odpowiednie ułożenie główki i tułowia (głowa ułożona jest symetrycznie do linii kręgosłupa). Pamiętaj, by tułów malca był wyprostowany, nie pozwól mu wygiąć się w łuk.

Z próbą samodzielności

Przy tej pozycji ważne jest, by tułów i główka tworzyły jedną, prostą linię. Wówczas dziecko lepiej oddycha, sprawniej ssie i połyka, mniej się męczy w trakcie jedzenia.

Jeżeli malec wykazuje taką chęć, pozwalaj mu przytrzymywać butelkę rączką nawet, jeżeli jest jeszcze bardzo mały. Mniej więcej około siódmego miesiąca życia dziecko zaczyna czuć się samodzielne i chce samo trzymać butelkę.

Pamiętaj jednak, abyś nadal lekko przytrzymywała butelkę i asystowała przy karmieniu, aż dziecko skończy pobór pokarmu. Nieco starszego brzdąca (siedzącego już samodzielnie) można karmić w krzesełku do karmienia, a butelkę zmienić na kubek niekapek lub kubeczek ze słomką do picia.

Nie zostawiaj dziecka samego z butelką. To absolutnie zabronione! Podobnie nie wolno spać niemowlęciu z butelką w ustach. W jednej i drugiej sytuacji mogłoby się zakrztusić!

Karmienie butelką - kilka ważnych kwestii

  • Po pierwsze, karm malucha zawsze w swoich ramionach. Nie wolno karmić dziecka gdy leży, zwłaszcza płasko, na pleckach. Mogłoby się zakrztusić, a nawet groźnie zachłysnąć, szczególnie że u takiego dziecka pokarm często cofa się z żołądka do przełyku.
  • Pamiętaj również, że maluch w twoich ramionach czuje się najbezpieczniej! Postaraj się też od czasu do czasu zmieniać ręce, tzn. raz karm maluszka opartego na twoim prawym, a raz na lewym ramieniu. Dzięki takim zmianom, jego mięśnie będą rozwijały się równomiernie.
  • Po drugie, pamiętaj także, aby główka była zawsze nieco wyżej niż tułów (oprzyj ją na swoim ramieniu). W takiej pozycji dziecku znacznie lepiej się ssie. Jeżeli karmisz piersią, sprawdź czy dziecko prawidłowo chwyciło pierś i czy dobrze ssie. Natomiast karmiąc butelką, zwróć uwagę na to, aby smoczek w podłużnej części umieszczonej w buzi dziecka zawsze był w całości wypełniony mlekiem – to minimalizuje ryzyko połykania powietrza (zapobiega więc kolce jelitowej!).
  • Uważaj, żeby główka malucha nie była odchylona zbytnio do przodu lub tyłu. To bardzo utrudnia ssanie, a pokarm może nawet przedostać się do dróg oddechowych.
  • Po trzecie, nigdy nie karm malucha w sytuacji rozdrażnienia i stresu. Jeżeli już jesteś zdenerwowana, wygospodaruj krótką chwilę dla siebie. Weź głęboki oddech, odpręż się i zrelaksuj. Usiądź wygodnie w fotelu, podłóż poduszkę pod ramię, oprzyj na nim malucha, mów do niego czule i dopiera przystąp do karmienia. Dziecko bowiem lepiej niż ktokolwiek inny wyczuwa twoje emocje.
  • Jeżeli jesteś zdenerwowana, ono również robi się niespokojne. Nie karm też, gdy dziecko jest rozdrażnione, płacze lub krzyczy. Jego drogi oddechowe nie są wtedy zabezpieczone i pokarm może przedostać się do krtani zamiast do przełyku.
  • Po czwarte, każdorazowo po karmieniu, a także w trakcie karmienia rób przerwy na trzymanie dziecka w pozycji pionowej lub półpionowej. Główkę malucha oprzyj na swoim ramieniu i jednocześnie przytrzymuj ją i kręgosłup ręką. 
  • W tej pozycji trzymaj dziecko, aż mu się odbije powietrze połknięte razem z pokarmem. Zazwyczaj zajmuje to krótką chwilę, czasami jednak trwa nieco dłużej. Nie dziw się, że dziecko musi odbić – czyli odprowadzić nadmiar powietrza z dróg pokarmowych.