Wielu rodziców zastanawia się jak przygotować dziecko do przyjścia na świat rodzeństwa. Długo zastanawialiśmy się jak przygotować do tego naszą córeczkę. Wpadłam na pomysł i kupiłam jej rodzinkę lalek: tata, córeczka i mama w ciąży. Zaczęliśmy jej tłumaczyć że tam w brzuszku jest dzidziuś i wkrótce lalka będzie miała rodzeństwo. Jej mama też ma w brzuszku takiego dzidziusia i wkrótce pani doktor go wyciągnie. Karolinka nie mogła się doczekać. Kilka dni przed wyjazdem do szpitala wyciągnęliśmy z brzucha mamy dzidziusia i powiedzieliśmy że mama też musi wkrótce jechać do pani doktor aby wyjęła jej z brzuszka dzidziusia.
Gdy byłam w szpitalu małą zajmował się mąż i jej ulubiona ciocia. Gdy wracałam z drugą córką miałam przygotowane dla niej 2 prezenty jeden ode mnie drugi od młodszej siostry (dużo lepszy), mała była przeszczęśliwa. Przyjęła siostrzyczkę bez najmniejszego problemu. Na początku była jedynie zazdrosna o cycusia. Dałam więc jej go spróbować, na szczęście nie wiedziała już jak się ciągnie i nic nie poleciało. Wytłumaczyłam więc że to tylko dla dzidziusiów i duże dziewczynki tego nie jedzą.
Teraz Karolinka jest najlepszą opiekunką Alicji. Pomaga mi ją przebierać, karmić. Gdy tylko mała śpi jak najwięcej bawię się ze starszą córką. Razem gotujemy, sprzątamy. Trzeba okazywać jak najwięcej czułości i miłości starszakowi a na pewno nie będzie tak źle tego znosił jak nam się wydaje.