Kupowanie zabawek dla jednomiesięcznych maluchów może, ale nie musi być nieodzowne. Ale gdy dziecko się rozwija, zabawki mogą okazać się niezwykle potrzebne dla jego stymulacji mentalnej. Dlatego niezwykle ważne jest to, aby zawsze wybierać zabawki dostosowane do wieku maleństwa i stosować się do zaleceń producentów. Niemowlę ma bowiem ograniczone wyczucie niebezpieczeństwa. Unikajcie, więc zabawek z ostrymi krawędziami, odpadającymi elementami lub małymi częściami. Wybierajcie zabawki, których podstawowym zadaniem jest stymulowanie zmysłów dziecka. Najlepsze akcesoria do zabawy potrafią zaangażować nawet dwa albo więcej spośród nich.
W sklepach znajdziemy karuzele nakręcane ręcznie, takie które działają na baterie a nawet takie które można uruchamiać za pomocą pilota...Ich wybór jest naprawdę imponujący. Zanim jednak zaczniemy zastanawiać się nad jej funkcjonalnością, sprawdźmy najpierw czy ma wszystkie atesty. Bezpieczeństwo dziecka jest przecież najważniejsze!
Dla maluszka w takim wieku najlepsza będzie karuzela zawierająca kontrastowe, barwne elementy. Pastelowe, stonowane kolory nie przyciągną bowiem uwagi dziecka. Dziecko w tym wieku, nie potrafi ich bowiem jeszcze rozróżniać. Ja polecam zdecydowanie karuzele z biało-czarnymi elementami. Te dwa silnie kontrastujące ze sobą kolory najszybciej przyciągną uwagę naszych maluszków. Warto także zwrócić uwagę na to, czy zabawki przytwierdzone do karuzeli można zdejmować. Nie w każdym modelu jest bowiem taka opcja. A przecież, gdy dziecko podrośnie zabawka z karuzeli możne być wspaniałą grzechotką, maskotką czy gryzakiem.
Dźwięków karuzeli najlepiej posłuchać jeszcze w sklepie. Można wówczas ocenić jakość dźwięku oraz poziom jego głośności. Najlepiej wybrać karuzelę wygrywającą kilka różnych melodii, które w razie potrzeby można włączyć ciszej lub głośniej. Dla maluszka zdecydowanie najlepsze będą cisze dźwięki odgłosów przyrody, muzyki klasycznej czy spokojnej, melodyjnej kołysanki.
Można zainwestować i kupić specjalne urządzenia wygrywające melodie dla dzieci(tzw. uspokajacze) lub po prostu zaopatrzyć się w kilka płyt z dźwiękami natury i muzyki klasycznej. Niemowlęta naprawdę bardzo kochają muzykę, szczególnie kiedy słuchają jej będąc jeszcze w Waszym łonie. Przy dźwiękach znanej melodii czują się wyjątkowo dobrze i bezpiecznie.
Zwykłe, kolorowe balony mogą stać się dla Waszych pociech wspaniałą atrakcją. Wybierzcie balonik w intensywnym kolorze, nadmuchajcie go i przywiążcie tak ,aby był w zasięgu wzroku Waszego malucha. Zapewniam, że nie pozostanie nie zauważony.
Mata edukacyjna to nic innego jak miękki, kolorowy kocyk wyposażony w mnóstwo interaktywnych elementów, których głównym zadaniem jest stymulacja rozwoju koordynacji ruchowej oraz wzroku i słuchu dziecka. Ich wybór na rynku jest naprawdę ogromny. Możemy kupić matę wyposażoną w miękkie kolorowe maskotki, lusterka, grzechotki, kolorowe światełka a nawet pozytywki. Wszystko zależy od pomysłowości producenta i.. ceny.
Najlepiej wybierać książeczki, które mogą być odkrywane przez dziecko wszystkimi zmysłami. Książeczki z materiału o różnych strukturach, miękkiej pianki a nawet deseczek to najlepsze ,,narzędzia", którymi można w bardzo miły i prosty sposób wzbudzić w naszym maluszku prawdziwą chęć czytania.
Gdy Twój maluszek jest na etapie rozwijania zdolności łapania i manipulowania przedmiotami, podawaj mu małe mieszczące się w maleńkich dłoniach zabawki. To dodatkowo wspomoże jego rozwój. Jeśli wykorzystasz do tego celu zabawki, które wydają dźwięki dodatkowo nauczysz jeszcze dziecko zasady przyczyny i skutku.
Już sześciomiesięczny maluszek potrafi rozróżniać kolory i większość widzianych przez siebie kształtów. Aby jeszcze bardziej wspomóc rozwój jego zmysłów, zawieś nad jego łóżeczkiem wiszącą lub ruchomą karuzelę z różnorodnymi figurkami w jaskrawych kolorach.
W niełamiące się, plastikowe lusterka wyposażane jest coraz więcej zabawek dla niemowląt. Można je spotkać na matach edukacyjnych, klockach, karuzelach a nawet maskotkach. Dzięki umieszczeniu ich w zasięgu wzroku dziecka, uczymy je rozpoznawać swoje własne odbicie, a tym samym samego siebie.
Nie ma znaczenia czy będą drewniane czy plastikowe. Wszystkie bowiem mają na celu nauczyć maluszka,w jaki sposób można umieszczać na sobie przedmioty .I nie przejmujcie się, że Wasze pociechy będą nimi najpierw tylko rzucać. To zupełnie normalny etap ich rozwoju.
Urządź swojemu maluszkowi prawdziwe teatralne przedstawienie. Spraw, aby jego pluszowi przyjaciele zaczęli tańczyć, skakać, biegać i śpiewać.
Dziecku w tym wieku nadal najbardziej podoba się jeszcze ,,smakowanie" wszystkiego, co spotka na swojej drodze. Zanim więc podasz mu piłeczkę upewnij się czy aby nie jest ona za mała(maluszek może ją połknąć)albo wykonana z tworzywa, które z łatwością można rozgryźć zębami. Gdy Twój maluszek niedługo skończy rok, możesz pokazać mu jak toczyć piłkę a nawet zachęcić go, by spróbował rzucić ją przed siebie.
Gumowe kaczuszki, piłeczki albo inne przedmioty unoszące się na powierzchni wody, do których można nalać wody lub przyczepić do krawędzi wanny, sprawią wiele radości każdemu maluszkowi. I sprawią, że jeszcze bardziej polubi kąpiel.
Gdy zauważysz, że Twoje dziecko jest już na tyle silne aby postawić kilka kroków warto zastanowić się nad kupnem specjalnego pchacza. Pchacz jest bowiem swojego rodzaju ,,podpórką" dla uczącego się stawiać pierwsze kroki niemowlęcia. Pchacze mogą mieć kształt wózków czy foteli na kółkach, których maluszki mogą się przytrzymać i użyć do przesuwania po podłodze. Pchacze są pewnego rodzaju chodzikami, do których niegdyś wkładało się dziecko. Jednak praktyka ostatnich kilku lat pokazała, że te ostatnie są przyczyną wielu wad postawy u dzieci, które w przeszłości z nich korzystały.