„...czego nie pamiętają ręce i nogi,
nie pamięta również głowa...”
/Urszula Tucholska/
Dzieci już od trzeciego miesiąca życia interesują się swoim ciałem. Na początku ich uwagę skupiają rączki, paluszki, nóżki. Z czasem dziecko poznaje inne części swojego ciała, jak np. nosek, ucho, oczka itd. Od samego początku rączki są dla dziecka jednym z ważniejszych narzędzi, którymi poznają świat. Dlatego ważne jest, abyśmy my -rodzice robili wszystko, aby jak najlepiej usprawnić małe rączki. Chciałabym opisać Wam kilka paluszkowych zabaw, które pomogą nam rozwijać umiejętności małych raczek. Wiele z tych zabaw, jak np. „Sroczka”, „Idzie rak” czy „Idzie kominiarz” jest Wam dobrze znanych. Jakiś czas temu odkryłam parę nowych, dotąd mi i znajomym mamom nieznanych zabaw.
Pozycja wyjściowa: dłoń zaciśnięta w pięść.
Ten pierwszy /odginamy kciuk
-to nasz dziadziuś.
A obok /odginamy palec wskazujący
-babunia
Największy /odginamy palec środkowy
-to tatuś
A przy nim /odginamy palec serdeczny
-mamusia.
A to jest /odginamy mały palec
-dziecinka mała!
Tralalala, la, la...
A to /machamy dłonią
-moja rączka cała!
Tralalala, la, la...
Pozycja wyjściowa: dłoń zaciśnięta w pięść.
Tańcowały dwa Michały
Jeden duży /odginamy palec wskazujący
Drugi mały /odginamy kciuk
Jak ten duży zaczął krążyć /robimy kółka palcem wskazującym
To ten mały nie mógł zdążyć /zataczamy kółka kciukiem
Pozycja wyjściowa: dłoń zaciśnięta w pięść.
To jest kciuk – najgrubszy paluszek /odginamy kciuk
To wskazujący, co narwie nam gruszek /odginamy palec wskazujący
Ten trzeci je podniesie /odginamy palec środkowy
A czwarty do domu zaniesie /odginamy serdeczny palec
A tu mamy maluszka
Co wrzuca gruszki do brzuszka /odginamy mały palec
Dzwoni wielki, duży dzwon:
Bum...bum...bum... /ruszamy całą ręką (od ramienia) tak jak rusza się dzwon
Dzwoni dzwon:
Bim-bam...bim-bam...bim-bam... / ruszamy ręką (od łokcia)
Dzwoni dzwonek
Dzyń-dzyń...dzyń-dzyń...dzyń-dzyń... /ruszmy samą dłonią
Dzwonią dzwoneczki:
Dzyń-dzyliń...dzyń-dzyliń...dzyń-dzyliń... /ruszamy paluszkami
Do tej zabawy potrzebne są dwie osoby.
Pozycja wyjściowa: złożone ręce.
Zeszyt otwieramy /pierwsza osoba otwiera dłonie
Długopis bierzemy /druga osoba pokazuje palec wskazujący i kreśli na dłoniach – zeszycie, pisze litery alfabetu:
I piszemy:
A jak arbuz
B jak balon
C jak cegła
D jak dom
Bawiąc się w ten sposób z naszymi maluszkami sprawiamy, że nie będą one mieć później problemów z samodzielnym ubieraniem, jedzeniem, malowaniem, pisaniem... Sprawne rączki to nie tylko inwestycja na okres dzieciństwa, ale również na całą dorosłość.
1. Pamiętajmy, że główna aktywność podczas tych zabaw należy do dorosłych. Dopiero z czasem dziecko zacznie przejmować inicjatywę.
2. Gdy dopada nas zniechęcenie pamiętajmy, że takie zabawy poprawiają sprawność manualną naszych pociech oraz wzbogacają ich słownictwo.
3. W zabawach paluszkowych może uczestniczyć kilka osób.
4. Zabawa powinna odbywać się zawsze w miłej i przyjaznej atmosferze.
5. Same możemy wymyślać nowe paluszkowe zabawy. Musimy jednak pamiętać, aby nie wzbudzały one w dziecku strachu, czy niepewności.
6. Tymi zabawami możemy bawić się wiele razy, a mimo to nie stracą one na swojej atrakcyjności.
7. Zabawy można urozmaicać np. malując dziecku na paluszkach buźki.
8. Takie wspólne zabawy budują więź między dzieckiem a rodzicem.
Ja i mój synek cieszymy się już wspólnymi paluszkowymi zabawami i serdecznie zachęcamy Was do nich.