Sezon na komary rozpoczęty. O ile w dzień nie są takie straszne, to jednak niejeden letni wieczór, a czasem nawet całą noc, może zostać zepsuta przez natrętne owady. Mamy Canpolu mają sprawdzone sposoby na komary:
Według mnie najlepszą ochroną przed komarami w domu są moskitiery zewnętrzne. Jest to spory jednorazowy wydatek, ale w skali wieloletniego użytku nie wydaje się aż tak dużo. Warto zamontować je na wszystkich oknach, które z reguły otwierasz. Nie zapomnij o drzwiach balkonowych. Dzięki takiej ochronie, w gorące noce można bez obaw spać przy otwartych oknach. Dodatkowym plusem jest to, że siatka zatrzymuje także większe zanieczyszczenia :)
Na świeżym powietrzu bardzo fajnym rozwiązaniem dla ochrony dzieci przed komarami są specjalne opaski, nasączone olejkami eterycznymi. Maluch może ją nosić na rączce lub nodze. W zależności od marki opaski mają możliwość regulacji, różne kolory, a także długość ochrony przed natrętnymi owadami.
Mając do wybory krem i spray zdecydowanie polecam to drugie. Skóra niemowlaka jest wyjątkowo delikatna i aplikacja tak silnych środków chemicznych, może niestety go drażnić lub co gorsze spowodować u niego silną reakcją alergiczną. Ja zamiast skóry spryskuje ubranko – to zdecydowanie bezpieczniejsza forma ochrony.
Pamiętaj, producenci stworzyli wiele preparatów do bezpośredniej ochrony skóry przed ukąszeniem komarów, jednak nie wszystkie nadają się dla małych dzieci, a już w szczególności dla niemowląt. Preparaty na komary przeznaczone dla dzieci nie mogą mieć większego stężenia substancji chemicznej DEET niż 10%. Niezależnie jakiego dokonasz wyboru, przed użyciem koniecznie przeczytaj uważnie informacje na etykiecie.
Plastry na komary to wspaniałe rozwiązanie dla wszystkich: małych, dużych i średnich :) Gdy maluszek jeszcze nie chodzi możesz taki plasterek przykleić do wózka. Chodzącemu dziecku możesz nakleić plasterek na kapelusiku lub bluzie – koniecznie z tyłu, żeby ciekawskie rączki nie próbowały go odkleić :) Sama również je stosuję – to świetny, bezinwazyjny sposób na komary.
W przydomowym ogródku lub balkonie warto posadzić kilka roślin, które oprócz funkcji ozdobnej będą działać odstraszająco na komary. Szczególnie polecam kocimiętkę, komarzycę i moje ulubione pelargonie. Wspaniale sprawdzi się również znana z kuchni... bazylia! Jej liście zawierają bardzo aromatyczne olejki eteryczne, które wspaniale odstraszają niechciane komary.
Producenci oferują szeroki wachlarz środków odstraszających komary, jednak nie wszystkie nadają się do zamkniętych pomieszczeń. Jeśli w domu są małe dzieci zdecydowanie odradzam środki w aereozolu. Znacznie lepiej sprawdzą się nowoczesne urządzenia elektryczne, z wymiennymi wkładami. Jednak te stosuję tylko w pokojach starszej córki, ponieważ są nieodpowiednie dla maluchów. U synka na sezon wiosenno – letni montuję nad łóżkiem moskitierę.
A jak wieczorny spacer, to tylko długi rękaw i nogawki. Chociaż nie dają 100% gwarancji, to jednak znacznie ograniczają ilość ukąszeń. Unikaj również jaskrawych kolorów, bo te przyciągają uwagę owadów. Warto też przed wyjściem wziąć prysznic. Komary wyczuwają zapach potu z daleka.
Polecam naturalne metody odstraszania komarów za pomocą eterycznych olejków. Są nie tylko ekologiczne, ale także przyjemne dla nosa :) Możesz w różnych miejscach domu ustawić spodki z kilkoma kroplami intensywnego aromatu lub w rozcieńczonej wersji spryskać ubranie lub skórę. Komary nie znoszą zapachu między innymi: lawendy, cytryny, eukaliptusa, goździka, rozmarynu, tymianku czy bazylii. Ponieważ na różne rodzaje komarów działają różne olejki eteryczne, warto zrobić mieszankę z kilku różnych zapachów.
Zdecydowanie odradzam wszelkiego rodzaju zadymiacze - odstraszacze: kadzidełka, spirale czy świece przeciwkomarowe. Są nieodpowiednie przy małych dzieciach. Opary z palących się kadzideł mogą działać drażniąco na niemowlęta. Jeśli jednak zdecydujesz się z nich skorzystać pamiętaj, żeby wózek dziecka ustawić tak, by dym nie leciał bezpośrednio na malucha. Uważaj też, aby starsze dzieci nie siedziały bezpośrednio przy kadzidłach.
Mamy, a jak Wy radzicie sobie z komarami?