Często spotykam się ze stwierdzeniem, że pieluszki wielorazowe są bardzo czasochłonne i strasznie drogie. W związku z tym, że mam pewne porównanie, bo stosowałam obie formy pieluch, wielo- i jednorazówki, chciałam się z Wami podzielić swoją wiedzą jak to jest naprawdę.
Nie ma potrzeby namaczania pieluch wielorazowych, bo przecież wiadro/miska z woda i brudnymi pieluchami to tylko źródło bakterii.
Pieluch wielorazowych nie powinno się gotować. Wszystkie bakterie znikają w 60 stopniach po ok. 25 minutach, a z dodatkiem specjalnego proszku już w 40 stopniach. Pranie pieluch w niższych temperaturach przedłuża żywotność pieluszek.
Nie zaleca się stosowanie płynów zmiękczających, ponieważ obniżają one chłonność pieluszek i niszczą ich powłokę ochronną.
Stosując się do zaleceń, pieluchy wielorazowe posłużą 4 dzieci, a nawet i więcej :)
Pieluch wielorazowych nie należy prasować, ponieważ tylko obniżamy ich chłonność.
Zakładając pieluchę na wkładkę zakładamy np: papierki jednorazowe, które wraz z zawartością wyrzucamy do toalety :)
Ja stosowałam i pampersy - przy pierwszym dziecku - i wielorazowe - przy drugim - i powiem, że te wielorazowe naprawdę nie zajmują aż tyle czasu, a wręcz przeciwnie. Wrzuca się je poprostu z resztą prania do pralki i gotowe. Bardzo szybko schną i są gotowe do ponownego użycia , a do tego ślicznie wyglądają na niejednej pupci :)