Nawet jeśli gotujesz od dawna, przygotowanie pierwszej zupki dla dziecka może wywołać u Ciebie niepokój. Pewnie zastanawiasz się, czy możesz dodać do niej przyprawy lub dosolić oraz jakich powinnaś użyć proporcji warzyw, aby posiłek dostarczył smykowi maksymalnej ilości witamin i innych składników mineralnych.
Aby jak najlepiej zaspokoić potrzeby Twojego brzdąca, podpowiadam, jak przygotować dla niego smaczną i przede wszystkim zdrową zupkę.
Do przygotowania zupki dla dziecka warto wybierać produkty ze sprawdzonych źródeł. Oczywiście najlepsze są te z własnej hodowli pod warunkiem, że sąsiad nie stosuje nawozów chemicznych- z wodami podskórnymi mogą one skutecznie nawieźć nasze ekologiczne hodowle. Niestety nie każda mama ma możliwość założenia przydomowego ogródka. Polecam sklepy ze zdrową żywnością lub sprawdzonych rolników, którzy hodują warzywa bez sztucznych nawozów i środków ochrony roślin. Można ich spotkać na pobliskich bazarkach lub specjalnie organizowanych targach żywnościowych.
Przygotowując posiłek dla dziecka, powinnaś zachować odpowiednią higienę. Przed i po obieraniu należy umyć warzywa. Jeśli nie jesteś pewna, czy były one hodowane bez sztucznych nawozów, obierz je dość grubo. W ten sposób usuniesz nadmiar szkodliwych substancji, które przenikają i osadzają się w dużym stopniu właśnie pod skórką.
Obrane i umyte warzywa kroimy na małe kawałki lub ścieramy na tarce z grubymi oczkami. W garnuszku gotujemy wodę. Warzywa wrzucamy do wrzątku – pół na pół woda z warzywami. Wszystko gotujemy do miękkości, jednak nie za długo, aby nie stracić cennych składników mineralnych i witamin. Następnie zupę studzimy i miksujemy na gładką masę.
Jeśli maluch nie jadł jeszcze zupki, najlepiej jak przyrządzisz ją tylko z jednego składnika. Polecam na początek marchewkę – dzieci chętnie ją jedzą, bo ma słodkawy smak. Co kilka dni dodawaj do zupy kolejny składnik. W razie gdyby brzdąc dostał biegunki, pojawiła się wysypka lub ból brzuszka, będziesz od razu wiedziała, co mu zaszkodziło.
W takim przypadku należy odstawić „podejrzany” produkt na okres ok. 2 tygodni. Potem możesz podać go dziecku ponownie i obserwować przez kolejne kilka dni, jak zareaguje.
Maluch, który karmiony był piersią przez parę miesięcy, może mieć trudności z przyzwyczajeniem się do smaku nowych potraw. Aby ułatwić mu przejście, polecam do pierwszych zupek dodać trochę odciągniętego mleka. W ten sposób smak potrawy będzie mu przypominał mamine mleko.
Z każdym dniem tolerancja układu pokarmowego dziecka rośnie, dlatego po kilku dniach nowej diety zacznij dodawać do zupy marchewkowej nowe składniki.
Dla 5-6 miesięcznych niemowląt na zupkę najlepiej nadają się: marchew, ziemniaki, dynia, brokuł, i korzeń pietruszki, w 7.-8. miesiącu możesz bez obaw wprowadzić mu buraki, kalafiora oraz szparagi. W 9.-10. możesz zapoznać dziecko ze smakiem cukinii, cieciorki, grochu, fasoli, pomidora i bakłażana. Im bliżej pierwszych urodzin, tym szersze masz pole kulinarnego manewru.
Pierwsze zupki powinny mieć konsystencję troszkę gęstszą niż naturalne mleko mamy. Warzywa powinnaś zmiksować na papkę lub przetrzeć przez sitko. Kiedy maluch przyzwyczai się do nowego smaku, możesz zagęścić zupkę kleikiem lub kaszką, dzięki temu posiłek będzie bardziej kaloryczny.
W 8.-9. miesiącu zupki powinny mieć półpłynną konsystencję z małymi kawałkami grudkami warzyw, natomiast od około 10. miesiąca powinny mieć grudkowatą konsystencję, z małymi kawałkami warzyw. Dzięki temu szkrab sprawnie przejdzie z tzw. papek na zupki zawierające kawałki warzyw i nauczy się powoli przeżywać stałe pokarmy.
Jeśli Twoje dziecko nie ma jeszcze ząbków, nie martw się - bez nich również nauczy się gryźć. Za pomocą pracy dziąseł i języka z łatwością poradzi sobie z kawałkami gotowanych warzyw, makaronu czy ryżu.
Przydatne rada: Nie zagęszczaj zup mąką czy zasmażką. Zdecydowanie lepiej zmiksowane warzywa zagęszczać kleikiem ryżowym lub kukurydzianym. Jeśli chcesz zabielić zupę, użyj do tego naturalnego jogurtu , zamiast śmietany, która jest ciężkostrawna i może spowodować u maluszka niestrawność.
Zupkę dla malucha powinnaś wzbogacić tłuszczem. Dzięki temu układ pokarmowy łatwiej ją strawi. Lepiej też będzie przyswajał witaminy i sole mineralne. Na porcję 100 ml należy dodać 1 łyżeczkę masła. Jeśli Twój szkrab ma uczulenie na białko mleka krowiego, zamiast masła dolej łyżeczkę oleju roślinnego – rzepakowy/ słonecznikowy - bądź oliwę.
Gdy maluch skończy pół roczku możesz do zupy dodać ugotowane mięso. Na początek najlepiej wybrać kurczaka, indyka, cielęcinę lub królika. Jednak do ok. 7.-8. miesiąca należy je podawać bez wywaru, ponieważ ten może wywołać u dziecka alergię. Mięso należy ugotować w oddzielnym garnku. Gdy będzie już miękkie, trzeba wyjąć je z wody, dodać do ugotowanych warzyw i zmiksować.
Dzienna porcja ugotowanego mięsa dla dziecka:
Jeśli po 2-3 miesiącach mięsnej diety nie zaobserwujesz żadnych niepokojących objawów, możesz podać dziecku zupkę na rosołku.
1-2 razy w tygodniu zamiast mięsa możesz dodać do zupy rybę, która jest bogatym źródłem kwasów omega-3. Polecam łososia, halibuta, dorsza lub pstrąga.
Żółtko jajka zaleca się wprowadzić do diety dziecka w 8. miesiącu życia. Przez pierwszy miesiąc podawania – pół dziennie, potem całe co drugi dzień. Możesz dodać surowe żółtko wprost do zupy, lub ugotować jajo na twardo i zetrzeć połowę żółtka.
Na początku nie dodajemy żadnych przypraw. Trzeba dać dziecku szansę poznać smak jarzynek, aby mógł je polubić. Później stopniowo możesz wypróbować łagodne zioła, które ułatwiają trawienie oraz poprawiają apetyt. Na początek będzie dobra natka pietruszki i koperek – to kopalnia witamin i składników mineralnych. Potem możesz dodać także tymianek, bazylię, oregano, majeranek czy rozmaryn, także ziele angielskie i liść laurowy.
Absolutnie nie dodawaj do potraw soli, ponieważ nerki niemowlęcia nie są na tyle sprawne, by poradzić sobie z jej wydalaniem. Nie używaj również gotowych mieszanek przyprawowych w proszku czy w kostkach, ponieważ zawierają sporo chemii, np.: glutaminian sodu.
Niektóre młode mamy przeraża wizja codziennego gotowania świeżej zupki dla malucha, dlatego uspokajam – nie ma takiej potrzeby.
Ja na początku przygotowywałam obiadek na 2 dni – przecież niemowlę będzie jadło przez pierwsze tygodnie zaledwie kilka łyżeczek. Zupę przechowywałam w lodówce – ale nie dłużej niż 48 godzin.
Dobrym pomysłem jest pasteryzacja lub mrożenie. Zupkę należy podzielić na mniejsze porcje i włożyć do specjalnych, plastikowych pudełek do przechowywania żywności. Zachowają świeżość przez co najmniej tydzień. Potem wystarczy zupkę rozmrozić i zagotować.
Składniki: kawałek obranej dyni (ok. 10 dag), pół dużej marchewki, mały ziemniak, łyżka kleiku ryżowego lub kukurydzianego, łyżeczka masła
Przygotowanie: Warzywa obierz, umyj i pokrój w kosteczkę. Wrzuć je do garnuszka i zalej niewielką ilością wody. Gotuj je do miękkości, a potem zmiksuj. Na koniec dodaj masło oraz kleik, wymieszaj i gotowe.
Przydatna rada: Jeśli zupka jest za gęsta, dodaj do niej trochę przegotowanej wody, a gdy za rzadka możesz zagęścić ją np. kleikiem kukurydzianym.
Składniki: niewielki kawałek chudej cielęciny, 1 mała marchewka, pół pietruszki, ćwiartka małego selera, gruby plaster pora, 1 mały ziemniak, 1 mały burak, łyżeczka masła/ oliwki
Przygotowanie: Obrane i umyte warzywa starte na grubych oczkach (oprócz buraka) , wrzucamy do garnka i gotujemy przez ok. 15 minut. W osobnym garnku gotujemy całego, umytego , ale nieobranego buraka, aż do miękkości. W kolejnym garnuszku gotujemy kawałek mięsa. Ja zawsze kroiłam je w kostkę, w ten sposób łatwiej mi było później wszystko zmiksować. Do garnka z warzywami dodawałam ugotowane mięso (bez wywaru) oraz startego buraka i aby wszystko rozdrobnić używałam blendera.
Składniki: niewielki kawałek piersi z indyka, pół marchewki, pół pietruszki, ćwiartka małego selera, gruby plaster pora, ugotowane żółtko, jeden duży pomidor, łyżka ugotowanego ryżu, łyżeczka masła/ oliwki
Przygotowanie: Warzywa należy dokładnie obrać, umyć i pokroić w drobną kosteczkę. W małym garnuszku zagotuj szklankę wody i dodaj pokrojone w kostkę mięso. Gdy będzie już miękkie, wrzuć przygotowane wcześniej warzywa. Gotuj wszystko przez 10 minut. W drugim garnku ugotuj ryż do miękkości – oczywiście bez dodatku soli. Gdy zupa się ugotuje, zmiksuj ją, ale nie na gładko. Następnie dodaj ryż, masło oraz rozgniecione żółtko.
Składniki: 10 słodkich krajowych truskawek i makaron
Przygotowanie: Truskawki należy umyć, odciąć szypułki, wrzucić do garnka i zalać wodą tak, by były całe zanurzone. Musimy je gotować jak na kompot. Uczyłam moje dzieci prawdziwego smaku owoców, dlatego nie słodziłam zup owocowych, które im przygotowywałam. Gdy truskawki będą miękkie, przetrzyj je przez sitko i dodaj je do kompotu. Jeśli będzie za gęsty, dodaj do niego przegotowaną wodę. W oddzielnym garnku ugotuj makaron (w niewielkim rozmiarze, specjalny dla dzieci) zgodnie z przepisem producenta, oczywiście bez dodatku soli. Potem wystarczy do miseczki wlać zupę i dodać łyżkę makaronu.
Smacznego!