Mamom dzieci karmionych naturalnie dużo trudniej jest kontrolować ilość spożywanego przez niemowlę mleka niż u tych karmionych butelką. Jednak, karmiąc piersią, również możesz mieć pewność, że Twój maluch się najada, a Ty masz wystarczającą ilość pokarmu. Znamy sposoby, jak to sprawdzić.
W pierwszych tygodniach życia żołądek dziecka jest jeszcze bardzo mały i szybko się zapełnia. Z tego powodu maluch często upomina się o mleczko. W pierwszych tygodniach wskazana jest kontrola wagi. W tym okresie karmień powinno być co najmniej 8 w ciągu doby, gdzie w nocy przypadają minimum 2 karmienia. W dzień przerwa pomiędzy posiłkami nie powinna przekraczać 3 godzin, natomiast w nocy 4. Oczywiście każde dziecko jest inne i te przerwy mogą się zmieniać w zależności od potrzeb szkraba. Trzeba jednak pamiętać, aby w pierwszym półroczu przerwy pomiędzy karmieniami nie były dłuższe niż 6 godzin.
Niech nie zwiedzie cię to, że maluch cały czas porusza buzią. To nie jest dowód jedzenia. Dziecko traktuje często pierś mamy jak o smoczek, poruszając jedynie ustami i potrafi ssać przez sen.
W tracie karmienia maluszek powinien być aktywny. Owszem może mu się zdarzyć przymknąć oczy, ale w tym czasie nadal intensywnie ssie pierś mamy. Podczas karmienia powinnaś słyszeć cichutkie postękiwanie - to charakterystyczny odgłos połykania mleka. Możesz również zauważyć, że gdy dziecko intensywnie ssie pierś, poruszają mu się płatki uszu. Brak tych oznak sugeruje, że brzdąc ssie pierś mamy w zupełnie innym celu i musisz spróbować dostawić go ponownie.
Aby dziecko się najadło, musi opróżnić przynajmniej jedną pierś. Czas karmienia nie ma tu aż takiego znaczenia. Są bardzo aktywne dzieci, które opróżniają jedną pierś w 5-10 minut, ale są i takie, którym zajmuje to nawet 30-45 minut.
Pamiętaj. Przełykanie to dobry znak, natomiast cmokanie podczas ssania wręcz przeciwnie. Świadczy to o tym, że szkrab nie jest dobrze przyssany i należy przystawić go ponownie.
Najedzone dziecko jest zadowolone z życia, podobnie jak dorosły człowiek, gdy jest syty. Jeśli maluch pomiędzy karmieniami jest spokojny i radosny, możesz mieć pewność, że jest najedzony. Oczywiście od czasu do czasu może trochę popłakać, ale przez większą część dnia jest pogodny. Gdy po karmieniu dziecko jest niespokojne, pręży się i złości, być może nie najadło się wystarczająco i powinnaś spróbować przystawić je jeszcze raz do piersi.
Dobrą wskazówką do oceny, czy maluch się najadł, jest ulga po opróżnieniu piersi. Na początku, gdy pokarmu jest jeszcze niewiele, możesz nie odczuwać żadnej różnicy. Piersi będą miękkie zarówno przed, jak i po karmieniu. Mniej więcej w 3.-4. dobie po porodzie (w przypadku cesarskiego cięcia może to być dzień później) pojawia się nawał pokarmowy. Piersi są obrzmiałe i przepełnione mlekiem. Po nakarmieniu dziecka powinnaś odczuć wyraźną ulgę. W kolejnych tygodniach piersi napełniają się mlekiem po mniej więcej 2-3 godzinach po karmieniu. Gdy maluch będzie aktywnie ssał piersi, poczujesz, że piersi się opróżniły.
Po około 6 tygodniach laktacja stabilizuje się. Piersi mogą być miękkie, zarówno przed, jak i po karmieniu. Nie martw się. Nie jest to niepokojący objaw. Pokarm nadal jest produkowany, ale już nie magazynuje się na zapas, jak to było wcześniej.
Niektóre szkraby karmione piersią mogą robić kupę po każdym karmieniu, inne jedną – dwie na dobę, albo i jedną na kilka dni. Z tego powodu dobrym kryterium do oceny, czy dziecko się najada, nie jest ilość kupek, a ilość mokrych pieluszek, które zasiusiał maluch w ciągu doby. Ciężkich, mokrych od moczu pieluszek powinno być 6-8 w ciągu doby. Czasem każda pielucha może mieć „kleksa”.
Zanim dziecko da Ci płaczem do zrozumienia, że jest głodne, wysyła często inne sygnały. Zwykle ssie piąstkę, mlaszcze, jest niespokojne i popłakuje. Szuka pokarmu w charakterystyczny sposób, otwierając przy tym usta. Płacz jednak nie zawsze oznacza głód.
Dziecko może płakać z różnych powodów, ponieważ to jedyny sposób kontaktu z nami mamami. Maluch płacze, gdy jest zmęczony, jest mu za zimno lub za gorąco, albo niewygodnie, bo uwiera go pieluszka. Płacz może być oznaką strachu, znudzenia lub po prostu złego humoru. Może boli go brzuszek, ponieważ zjadł za dużo mleka bądź nałykał się powietrza i nie może mu się teraz odbić.
O powodach płaczu malucha dowiesz się z naszej porady: http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/10/46-dlaczego-maluch-placze
Jeśli mimo wszystko nadal martwisz się, czy Twój szkrab się najada, zważ je w przychodni i porównaj z poprzednimi pomiarami. Zgodnie z normami tygodniowy przyrost wagi waha się na poziomie 150-200 g, dziennie w granicy 20-40 g. Jeśli dziecko słabo przybiera na wadze, porozmawiaj koniecznie z pediatrą, a także z doradcą laktacyjnym.
Dość często przyczyną jest zła technika karmienia bądź za rzadkie przystawianie dziecka do piersi. Wtedy wystarczy inaczej ułożyć malucha do karmienia, ewentualnie podać mu pierś w nieco inny sposób, aby wszystko wróciło do normy.
Jeśli sprawa jest poważniejsza, bo masz np. za mało pokarmu, będziesz musiała dokarmiać dziecko. Pomiędzy karmieniami lub po karmieniu odciągnij porcję mleka przy pomocy laktatora i odstaw ją do następnego karmienia. Gdy przystawisz malucha do piersi, pozwól mu possać jedną i drugą pierś przez co najmniej 5-10 minut, a potem podaj mu odciągnięte wcześniej mleko , najlepiej przez cewnik umocowany na piersi podczas ssania. Oprócz tego, że podtuczysz dziecko, to dodatkowo poprawisz sobie w ten sposób laktację.
Więcej sposobów na pobudzenie laktacji znajdziesz w naszej poradzie: http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/6/1526-jak-pobudzic-laktacje
Wiek dziecka | Miesieczny przyrost wagi |
1–3 miesiąc | 700–1500 g |
4–6 miesiąc | 600–1000 g |
7–12 miesiąc | 300–600 g |
Okres czasu | Przyrost wagi |
Doba | 25–40 g |
Tydzień | 180–350g |
Miesiąc | 600–1200 g |