Wiele dzieci karmionych butelką, w wieku poniżej pierwszego roku życia, cierpi z powodu kłopotów z brzuszkiem. Poznaj objawy oraz przyczyny przykrych dolegliwości i dowiedz się, jak je rozróżnić, aby szybko zareagować i pomóc maluchowi.
Kolka to nagły, bardzo bolesny skurcz jelit. Ataki pojawiają się pomiędzy 1. a 4. miesiącem życia dziecka. Dolegliwości zwykle występują po południu oraz wieczorem, ale mogą występować także rano i w nocy, trwają od kilku minut, aż do kilku godzin. Podczas ataku maluch jest niespokojny, płacze i nie pozwala się uspokoić. Z powodu silnego bólu będzie podkurczać nóżki do brzuszka. Przyczyny nie są do końca wyjaśnione. Powodem jest najprawdopodobniej niedojrzałość przewodu pokarmowego. Wpływ może mieć również technika karmienia. Niestety do tej pory nie wymyślono skutecznego preparatu, który w ciągu chwili rozprawiłby się z kolką, jednak są sposoby, dzięki którym możesz złagodzić jej objawy:
Praktycznie co drugi niemowlak ma problem z ulewaniem. Powodem może być za szybko wypływające mleko, a także niedojrzały układ pokarmowy. Mięsień oddzielający przełyk od żołądka, który ma za zadanie blokować cofanie się pokarmu, jest jeszcze bardzo słaby. Dodatkowo w trakcie ssania przez smoczek dziecko połyka za dużo powietrza. Tworzy się wtedy w żołądku bańka, która przy wydostawaniu się na zewnątrz, podczas torowania sobie drogi, wypchnie trochę pokarmu. Nie ma powodów do niepokoju, jeśli ulewanie nie jest obfite, a maluch prawidłowo przybiera na wadze. Problem powinien zniknąć, zanim dziecko skończy pierwszy rok życia. Jeśli Twój brzdąc ulewa, pamiętaj o kilku zasadach:
U niemowląt zaparcia można rozpoznać po płaczu oraz niepokoju związanym z wypróżnianiem. Brzuszek jest wtedy wzdęty, a kupka twarda, sucha i zbita. Wydalenie stolca będzie sprawiało dziecku trudność i dodatkowo brzdąc może stracić apetyt. Są jednak sposoby, które pomogą ulżyć maluchowi w cierpieniu:
Więcej o sposobach na zaparcia dowiesz się z naszej porady: "Zaparcia u dzieci - jak sobie z nimi radzić?"
To dość częsta dolegliwość u niemowląt, której nie można lekceważyć. Objawem sugerującym, że mogą to być wzdęcia jest twardy, wypukły brzuszek. Dziecko oddaje gazy o nieprzyjemnym zapachu, podkurcza nóżki, pręży się i głośno płacze. Najczęstszą przyczyną jest nie w pełni rozwinięty układ pokarmowy i nieprawidłowe karmienie, a także przejściowa nietolerancja laktozy spowodowana niedojrzałością enzymu odpowiadającego za rozkład tego cukru.
Mleko modyfikowane zawiera silny alergen – białka mleka krowiego, dlatego niemowlęta karmione sztucznie są bardziej narażone na alergie pokarmowe, niż te karmione piersią. Objawy są bardzo różne. Dziecko może mieć biegunkę albo zaparcia, może oddawać stolce o zielonkawym zabarwieniu. Bywa, że pojawia się niewielkie pasemko krwi. Dodatkowo maluch ma kiepski apetyt, cierpi z powodu bólów brzuszka, jest marudny, płaczliwy i mało śpi. Skóra może być sucha i napięta. Może pojawić się także zaczerwienienie, krostki. Sygnałem alarmującym jest brak przybierania na wadze.