Małe dzieci często wkładają sobie do przewodu słuchowego lub nosa różne, drobne przedmioty. Aby nie dopuścić do stanu zapalnego, należy jak najszybciej usunąć ciało obce. Dowiedz się, choćby na wszelki wypadek, jak należy postępować w takich sytuacjach.
Ciało obce w nosie to problem, który zdarza się najczęściej małym dzieciom, poniżej 4. roku życia. Maluchy wkładają sobie do niego najróżniejsze przedmioty. Najczęściej są to pestki, koraliki, drobne części zabawek, klocki, zwitki papieru, a także orzechy, ziarna grochu i fasoli.
Na początku dziecko może kichać i odczuwać pieczenie lub drażnienie w nosie. Maluch zacznie mówić w charakterystyczny sposób, jakby miał katar. Będzie się skarżył, że ma zatkany nosek i niewielkie problemy z oddychaniem. Może pojawić się także krwawienie z przegrody nosowej. To może oznaczać, że przedmiot ma ostre krawędzie i mógł uszkodzić naskórek.
Z każdym wdechem zwiększa się ryzyko przesunięcia przedmiotu ku wyższym odcinkom jamy nosowej i w efekcie ciało obce może się tam zablokować. Jest to spowodowane budową przewodu nosowego, który jest znacznie węższy niż sam otwór nosowy.
Gdy przedmiot będzie dłużej przebywać w nosie, może pojawić się jednostronny ból, obrzęk i zaczerwienie nosa, a także ropna wydzielina o nieprzyjemnym zapachu, która wskazuje, że maluch wsunął przedmiot do otworu nosowego już jakiś czas temu i pojawił się stan zapalny.
- Wytłumacz dziecku, by oddychało przez usta. W ten sposób nie wciągnie przedmiotu głębiej do przegrody nosowej.
- Sprawa będzie bardzo prosta, jeżeli ciało obce wystaje z nozdrza. Wystarczy, że chwycisz go palcami i delikatnie wyciągniesz. Jeśli jest to zwitek waty czy nici, do usunięcia możesz użyć pęsety.
- Gdy przedmiot jest niewidoczny, poproś malucha, aby spróbował wydmuchać go z nosa. Musisz mu jednak trochę w tym pomóc. Zatkaj drożną dziurkę i poproś o delikatne, ale dość stanowcze wydmuchanie noska. Jeśli po 2-3 próbach nie będzie efektu, nie kontynuuj tej czynności, ponieważ może to spowodować przesuwanie przedmiotu w wyższe partie jamy nosowej.
Metoda ta nie jest polecana u bardzo małych dzieci. Ze względu na ryzyko niezrozumienia i stresu może dojść do odwrotnego efektu. Maluch może wciągnąć przedmiot głębiej do nosa, a w skrajnych przypadkach do tchawicy, krtani, a nawet oskrzeli.
Gdy nie pomaga wydmuchiwanie nosa i ciało obce utknęło na dobre. Duże znaczenie ma wtedy czas, ponieważ z każdą chwilą rośnie ryzyko przedostania się przedmiotu głębiej. W przypadku bólu, wydzieliny ropnej o nieprzyjemnym zapachu, krwotoku i obrzęku powinnaś niezwłocznie udać się z dzieckiem do szpitala.
Przed zabiegiem usunięcia ciała obcego podaje się dziecku leki znieczulające oraz środki obkurczające naczynia krwionośne. Za pomocą specjalnych przyrządów zostaną podjęte próby wyjęcia przedmiotu z nosa. W trudnych przypadkach, u dzieci panikujących lub niewspółpracujących, lekarz może zadecydować o zabiegu w znieczuleniu ogólnym.
U dorosłych ciała obce wpadają do ucha z reguły przypadkowo, natomiast małe dzieci często same wkładają sobie różne przedmioty do przewodu słuchowego, takie jak klocki, kamyki, drobne zabawki czy kawałki jedzenia. Czasem, przypadkowo mogą się zdarzyć również małe owady.
Przedmiot w uchu będzie powodował ból oraz uczucie ucisku, podrażnienia czy łaskotania. Starszy brzdąc będzie skarżyć się nie niedosłuch, natomiast maluch, który jeszcze nie mówi, może być w tej sytuacji niespokojny i płaczliwy.
U wrażliwych dzieci podrażnienie przewodu słuchowego może powodować mdłości i wymioty. W skrajnych przypadkach może pojawić się krwawienie z ucha, najpewniej za sprawą ostrych krawędzi przedmiotu lub nieprawidłowej próby usunięcia ciała obcego.
W pierwszej kolejności weź maluszka na kolana. Ułóż go w takiej pozycji, by jego głowa była na boku i delikatnie nią potrząśnij. Jeżeli ciało obce nie wypadnie, a jest na tyle płytko w uchu, że jest widoczne i łatwe do uchwycenia, poproś kogoś, by spróbował usunąć je za pomocą pęsety. Ty przytrzymuj głowę dziecka.
Gdy w trakcie wyjmowania będzie czuć opór, zabieg należy natychmiast przerwać i udać się do lekarza, aby nie dopuścić do uszkodzenia ucha lub przebicia błony bębenkowej.
Jeśli uda się Wam usunąć ciało obce, po zakończeniu czynności najlepiej, aby lekarz pediatra obejrzał ucho, ponieważ mogły do niego trafić jeszcze inne drobne przedmioty, których nie widzieliśmy. Nie należy bez kontroli wlewać do ucha żadnych płynów.
Ważna rada: Do wyjmowania przedmiotów z ucha dziecka absolutnie odradzam używanie patyczków higienicznych, ponieważ możesz niechcący wepchnąć ciało obce jeszcze głębiej do przewodu słuchowego.
Jeśli ciało obce utkwiło głęboko, musisz się koniecznie zgłosić do laryngologa lub udać na pogotowie. Na początku lekarz podejmie próbę usunięcia przedmiotu za pomocą specjalistycznych narzędzi otochirurgicznych. Może się jednak zdarzyć, że sytuacja będzie wymagała przeprowadzenia operacji. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym, ponieważ małemu dziecku trudno będzie zachować spokój w takich okolicznościach. Operację wykonuje się również w sytuacji, gdy przedmiot długo zalegał w przewodzie słuchowym.
Ciało obce w oku dziecka to najczęściej zwykła rzęsa lub ziarenka piasku, drobne owady czy pyłki, które wpadły na przykład podczas zabawy na świeżym powietrzu.
O obecności ciała obcego w oku może świadczyć potrzeba ciągłego mrugania i tarcie oczu rączkami, ponieważ drobinki podrażniają spojówkę. Maluch może odczuwać pieczenie oraz ból. Oko będzie zaczerwienione i zacznie łzawić. To naturalna reakcja obronna, dzięki której znajdujące się w nim drobinki mają szansę wypłynąć kącikiem oka. Poza tym łzy zawierają przeciwciała unieszkodliwiające bakterie, które dostają się do oka wraz z ciałem obcym.
Przed rozpoczęciem jakichkolwiek czynności koniecznie umyj dokładnie ręce. Spróbuj przepłukać solą fizjologiczną oko lub gdy nie ma w domu soli fizjologicznej, to ciepłą przegotowaną wodą. Jeżeli to nie pomoże koniuszkami palców chwyć delikatnie rzęsy górnej powieki, odchyl ją i pociągnij ku dolnej. To sprawi, że oko zacznie bardziej łzawić, ale jest to zamierzone. W ten sposób ciało obce może samo wypłynąć.
Małym dzieciom polecam zakroplić do oka sól fizjologiczną. U starszego dziecka sprawdzi się płukanie oka przegotowaną, letnią wodą - brzdąc zanurza twarz w misce z wodą i energicznie mruga powiekami.
Jeśli nie będzie poprawy, sprawdź, czy drobinka nie utkwiła pod dolną bądź górną powieką. Aby to zrobić, musisz delikatnie wywinąć dziecku po kolei każdą powiekę i zobaczyć, czy na gałce ocznej nie ma ciała obcego.
Gdy zlokalizujesz ciało obce, spróbuj za pomocą zwilżonego patyczka higienicznego, gazika bądź chusteczki higienicznej przesunąć je w kierunku kącika oka. Stamtąd będzie Ci już dużo łatwiej się go pozbyć, a maluch poczuje natychmiastową ulgę.
Jeżeli próby usunięcia ciała obcego z oka są nieskuteczne, przedmiot utknął w gałce ocznej lub jest niewidoczny, jak najszybciej udaj się z dzieckiem do okulisty lub na pogotowie. Na czas podróży powinnaś zabezpieczyć oko opatrunkiem z gazy jałowej i bandaża, aby powieka się nie poruszała i nie podrażniała dodatkowo rogówki.
W przypadku, gdy duże ciało obce wbiło się w gałkę oczną i niezbędna będzie interwencja chirurga. Aby nie pogłębiać urazu musisz zabandażować maluchowi zarówno chore, jak i zdrowe oko. Mając dwoje oczu zasłoniętych, dziecko nie będzie ruszało uszkodzoną gałką oczną.