Wody płodowe są niezwykle ważne dla rozwoju Twojego dziecka. Umożliwiają transport i wymianę substancji odżywczych pomiędzy organizmem matki a maleństwem. Dodatkowo pełnią funkcję bariery ochronnej przed urazami i negatywnymi czynnikami zewnętrznymi. Dowiedz się, jak powstają wody płodowe oraz jaka jest prawidłowa ich ilość.
Około 38. dnia po zapłodnieniu wokół powstałego zarodka zamyka się pęcherz płodowy, który ma postać szczelnego worka. Zbudowany jest z dwóch płodowych błon – wewnętrznej (owodni) i zewnętrznej (kosmówki).
Komórki nabłonka owodni posiadają właściwości wydzielnicze. Ich zadaniem jest wytwarzanie płynu, czyli wód płodowych, które gromadzą się w worku owodniowym. Część płynu owodniowego jest wytwarzana przez organizm płodu.
Skład wód płodowych nie zawsze jest taki sam, ponieważ zmienia się w zależności od etapu ciąży i rozwoju dziecka. Płyn owodniowy zawiera tłuszcze, sole organiczne i nieorganiczne, enzymy, hormony, witaminy i albuminy, czyli białka obecne w osoczu krwi. Oprócz tego znajdują się w nim również spore ilości komórek nabłonka płodu, a w końcowej fazie ciąży elementy mazi płodowej i meszku, które pokrywają skórę dziecka.
Płyn owodniowy wraz z pęcherzem płodowym pełnią funkcję ochronną. Zabezpieczają płód przed urazami mechanicznymi, drobnoustrojami znajdującymi się w pochwie, wahaniami temperatury, wysychaniem oraz innymi niekorzystnymi czynnikami z zewnątrz.
Wody płodowe biorą udział w przemianie materii płodu. Za ich sprawą możliwy jest transport oraz wymiana substancji odżywczych pomiędzy organizmem dziecka i matki. Dodatkowo znajdujący się w wodach płodowych maluch może ćwiczyć oddychanie, a jego układ moczowy doskonalić swoje funkcje.
Objętość płynu owodniowego zmienia się w trakcie ciąży. Na początku jest go bardzo niewiele, ale ilość wzrasta wraz z rozwojem dziecka. Pod koniec I trymestru jest na poziomie 100 ml, natomiast w trymestrze III od 1 do 1,5 litra. Około 37.tygodnia ciąży wytwarzanie wód płodowych zmniejsza się, ponieważ w macicy robi się coraz ciaśniej. Zdarza się, że płynu owodniowego jest za dużo lub za mało. W obu przypadkach jest to niekorzystne dla dziecka.
Wody płodowe podlegają nieustannej wymianie, dzięki temu stale zachowują świeżość stały skład. W I trymestrze ciąży wytwarzaniem i wchłanianiem płynu zajmuje się nabłonek owodni, który otacza maleństwo. Po 20.tygodniu ciąży wpływ na jego wymianę ma także dziecko. Maluch, połykając płyn, wchłania go w przewodzie pokarmowym, a robiąc siusiu powoduje, że płyn wraca do worka owodniowego.
Ciekawostką jest to, że całkowita wymiana płynu owodniowego pomiędzy matką a maluchem następuje w zaledwie trzy godziny.
Prawidłowe wody płodowe są początkowo przezroczyste. Wraz z upływem czasu ciąży stają się lekko opalizujące, a gdy stan jest już zaawansowany są bardziej mętne i przypominają trochę wodę mydlinami. Płyn owodniowy może mieć specyficzny zapach, który kojarzy się ze słodką rybą, ale bywa też, że są bezzapachowe.
Zmiana zapachu lub koloru może oznaczać stan zagrożenia. Gdy wody mają żółtą, zieloną bądź brązową barwę, zgłoś się do szpitala, ponieważ konieczna będzie szybka konsultacja z lekarzem. Kolor żółty może świadczyć o konflikcie serologicznym, brązowy o wewnątrzmacicznej śmierci płodu, natomiast zielony o niedotlenieniu lub oddaniu przez dziecko, co często się zdarza, smółki (pierwszej kupy).
Wody płodowe mogą wydostawać się na zewnątrz w różny sposób. Gdy wypłyną za jednym razem, mocnym strumieniem, to znak, że pękł pęcherz płodowy i zaczyna się poród. Oczywiście może minąć jeszcze kilkanaście godzin, zanim przytulisz swoje maleństwo, niemniej jednak warto jechać do szpitala, nawet jeśli kolor wód płodowych nie ma niepokojącej barwy i nie odczuwasz skurczów.
Czasem płyn owodniowy przedwcześnie wycieka, sącząc się małymi strużkami, choć do porodu zostało jeszcze kilka bądź kilkanaście tygodni. To oznacza, że pęcherz płodowy jest nieszczelny i przestał chronić maluszka. W takiej sytuacji niezbędna jest hospitalizacja. Dodatkowo będziesz musiała przyjmować antybiotyk, aby chronić nienarodzone dziecko przed bakteriami. Dzięki temu zyskacie również czas, który można wykorzystać na podanie preparatu przyspieszającego dojrzewanie pęcherzyków płucnych malucha.
Gdy wody płodowe odpływają w terminie okołoporodowym, często wywołuje się akcję porodową, aby zapobiec ewentualnej infekcji, która mogłaby zagrozić Tobie lub dziecku.
Zdarzają się również sytuacje, gdy pomimo rozpoczęcia akcji skurczowej, pęcherz płodowy nie pęka samoistnie. W takich przypadkach, aby przyspieszyć poród, lekarz może zadecydować o zabiegu przebicia pęcherza.