Zdrowy sen maluszka w dużej mierze zależy od pozycji, w jakiej go ułożysz. Podobnie jak dorośli, Twoje dziecko może mieć swoje preferencje względem pozycji do spania. Układając je do łóżeczka powinnaś pamiętać o kilku podstawowych zasadach, aby zapewnić mu spokojny i bezpieczny sen.
Dobrze, gdy maluch będzie zasypiał we własnym łóżeczku. Na czas karmienia możesz go wziąć do siebie, jednak gdy niemowlę zaśnie, przełóż go delikatnie z powrotem do jego łóżeczka. Jest to ważne ze względów bezpieczeństwa. Maluch może się w nocy zsunąć z łóżka lub zostać przygnieciony przez kręcących się przez sen rodziców. Poza tym, jak przyzwyczaisz dziecko do wspólnego spania, w przyszłości będzie Ci bardzo trudno oduczyć go od tego zwyczaju.
O wadach i zaletach wspólnego spania dowiesz się z naszego artykułu: „Dziecko śpi z nami – za i przeciw”
Dziecko powinno spać płasko, na równym i odpowiednio grubym materacu. Dodatkowo im jest twardszy, tym lepiej dla kręgosłupa. Co najmniej do roku nie będzie mu potrzebna poduszka. Jeśli mimo to zdecydujesz się mu ją dać, wybierz małą, płaską i twardą, aby zminimalizować ryzyko uduszenia.
To jedna z najbezpieczniejszych pozycji do spania dla niemowląt. Musisz jednak pamiętać, by główkę malucha odchylić lekko na bok. Zabezpieczysz w ten sposób dziecko przed ewentualnym zachłyśnięciem w przypadku ulewania.
Jeżeli dziecko często ulewa lub trudniej mu się oddycha, bo ma np. katar, zamiast poduszki, możesz pod dwie nogi łóżeczka podłożyć grubsze książki, aby uzyskać lekki spadek. W ten sposób główka i ramionka będą ułożone nieco wyżej od reszty ciała.
Pozycja na plecach nie jest polecana w przypadku dysplazji stawów biodrowych. Lekarz może wtedy zalecić częste układanie dziecka w pozycji żabki – na brzuszku z szeroko rozstawionymi nóżkami.
Pamiętaj by, główka nie była przygięta np. by nie dotykała brodą do klatki piersiowej. Powinna tworzyć z tułowiem linię prostą.
W tej pozycji maluch może trenować mięśnie ramion, szyi oraz karku, a dodatkowo poznawać i obserwować otaczający go świat. Warto jednak pamiętać, że dziecko nie powinno leżeć na brzuszku zbyt długo. Pozycja ta powoduje trudności z oddychaniem, ponieważ maluch ugniata sobie przeponę. To może zwiększać ryzyko wystąpienia SIDS czyli zespołu nagłej śmierci niemowlęcia.
Może się również zdarzyć, że niemowlę wtuli się twarzą w materac, hamując sobie dostęp powietrza. Lekarze zwracają uwagę na niebezpieczeństwo takiej sytuacji. Polecają, by maluch leżący na brzuszku był stale obserwowany przez rodziców.
Ze spaniem na brzuszku nie powinny mieć problemu starsze dzieci. Potrafią już one przekręcić samodzielnie główkę w drugą stronę lub całkowicie zmienić pozycję.
Niemowlęta układane na brzuszku śpią jednak spokojnie i łatwiej osiągają postępy w rozwoju ruchowym. Kiedy swobodnie przekręcają się same, wybierają właśnie tę pozycję do spania. Zespół SIDS zdarza się niezwykle rzadko i jest związany nie tylko z tą pozycją, ale jeszcze innymi warunkami, a zdecydowanie częściej z karmieniem sztucznym dziecka.
Co jest przyczyną SIDS oraz które czynniki zwiększają jej ryzyko, dowiesz się z naszego artykułu „SIDS – nagła śmierć łóżeczkowa”
Jest to pozycja polecana przez lekarzy, gdy maluch często ulewa lub był karmiony bezpośrednio przed snem. Aby zapewnić mu bezpieczeństwo w tej pozycji, nie układaj za jego plecami kocyka lub ręczników. Maluszek kręcąc się, może się nimi owinąć i stracić dostęp do powietrza.
Według specjalistów nie jest to pozycja na nocną porę, a jedynie na popołudniową drzemkę. Jeśli dziecko nie umie inaczej zasnąć, możesz mu pozwolić spać w taki sposób. Gdy jednak wejdzie w głębszą fazę snu, przełóż go na plecy.
Pamiętaj! Pozycja na boku nie jest polecana dzieciom z problemami bioderkowymi. Poza tym, spanie cały czas na tej samej stronie może grozić asymetrią, dlatego co jakiś czas powinno się przekręcić malucha.
Wprawdzie budowa czaszki jest zależna od cech dziedzicznych, jednak w pewnym sensie możesz mieć wpływ na jej wygląd. W zależności od ułożenia dziecka będziesz mogła zapobiec zniekształceniom główki. Układanie malucha na boku przeciwdziała dość częstemu spłaszczeniu potylicy. Dodatkowo pozwala na utrzymanie kształtu główki spłaszczonej w okolicy skroniowej.
Pamiętaj! Przy układaniu malucha zwróć uwagę, aby małżowiny uszne, które są jeszcze dość miękkie, nie zaginały się.