Anemia czyli niedokrwistość to jeden z częstszych problemów zdrowotnych u niemowląt i małych dzieci. Główną przyczyną są z reguły niedobory żelaza. Co ciekawe, maluch z anemią wcale nie musi być apatyczny i blady. Często jedyną oznaką choroby może być słabsze przybieranie na wadze i gorszy apetyt. Dowiedz się co Cię powinno zaniepokoić oraz dlaczego leczenie anemii jest takie ważne.
Dość trudno rozpoznać anemię jedynie na podstawie zachowania czy wyglądu. Często tylko na podstawie badania krwi można określić, że maluch cierpi na niedokrwistość. Warto jednak obserwować dziecko i wszelkie niepokojące objawy zasygnalizować lekarzowi podczas wizyty kontrolnej.
Maluszek zanim przyjdzie na świat musi zgromadzić spory zapas żelaza. Dostarcza mu go przede wszystkim mama w ostatnim trymestrze ciąży. Duże stężenie żelaza jest również w pępowinie. Do krwioobiegu dziecka trafia wtedy od 50 nawet 100 mililitrów krwi więcej. Z tego też powodu lekarze czekają z jej przecięciem, aby maluszek mógł zebrać dla siebie „żelazne zapasy” na pierwsze miesiące życia.
Jeśli w trakcie ciąży miałaś silną anemię bądź Twój maluszek przyszedł na świat przed czasem, jego zapasy żelaza mogą być niewielkie, przez co może być zagrożony anemią. Na chorobę narażone są również maluchy z ciąży mnogiej oraz urodzone wkrótce po swoim starszym rodzeństwie.
Na niedobory żelaza mogą cierpieć dzieci po 6. miesiącu życia, które niechętnie rozszerzają dietę, unikają warzyw oraz mięsa i nie chcą nic poza mlekiem matki. Wówczas dieta jest niedoborowa, bo mleko matki nie dostarcza wystarczającej ilości żelaza.
Oprócz tego powodem anemii mogą być różne dolegliwości, w wyniku których maluch utracił dużo krwi, a także uporczywe biegunki i częste infekcje. Zdarza się również, że chorobę wywołuje szybki wzrost dziecka, ponieważ podaż żelaza jest zbyt niska do zwiększonych potrzeb.
W przypadku niemowląt, które nie przyjmują jeszcze pokarmów stałych, leczenie anemii z niedoboru żelaza polega na podawaniu preparatów zawierających ten pierwiastek w postaci kropel lub syropu na receptę. Dawkę ustala lekarz indywidulanie w zależności od stopnia niedoboru i wieku malucha. Warto pamiętać, że wcześniaki powinny mieć suplementowane żelazo już na samym początku, aby zapobiegać anemii.
Dzieci, które mają już w pełni rozszerzoną dietę, oprócz leków muszą przyjmować również pokarmy bogate w żelazo, a także witaminę C, ponieważ ta znacznie zwiększa wchłanianie żelaza. Natomiast ograniczamy w diecie pokarmy mleczne na rzecz jajek, mięsa i warzyw. W niektórych przypadkach lekarz może zalecić także podawanie witaminy B6 oraz kwasu foliowego.
Bogata w żelazo i witaminy dieta jest niezbędna do prawidłowego procesu leczenia i do utrzymania w późniejszym czasie prawidłowej produkcji krwinek czerwonych. Samo przyjmowanie leków nie wyleczy skutecznie, a jedynie może powodować podrażnienia jelit, występowanie zaparć lub biegunek.
Pamiętaj!
Herbata oraz mleko i jego przetwory znacznie utrudniają wchłanianie żelaza. Z tego też powodu zaleca się, by leki popijać wodą lub sokiem (polecam szczególnie świeżo wyciskane soki cytrusowe), a nie herbatą, mlekiem, jogurtem czy kefirem.
Udowodniono, że żelazo zawarte w produktach zwierzęcych wchłania się znacznie lepiej od tego z produktów roślinnych. Z mięsa wchłania się aż 20% żelaza, natomiast z ryżu zaledwie 1%.