Nietrzymanie moczu po porodzie to częsta dolegliwość, która dotyka aż jedną trzecią kobiet rodzących siłami natury. Większość z nich ukrywa swój problem, ale niepotrzebnie, ponieważ nietrzymanie moczu można bardzo łatwo wyleczyć nie wychodząc nawet z domu!
W trakcie ciąży i porodu osłabiają się i wiotczeją mięśnie dna macicy oraz więzadeł podtrzymujących odcinek układu moczowego i płciowego. Wśród nich znajduje się niezwykle ważny mięsień łonowo-guziczny, który odpowiada zamykanie się cewki moczowej. Gdy ten jest osłabiony zaczyna wyciekać mocz, np. przy kichaniu, śmiechu czy nawet najmniejszym wysiłku fizycznym.
Na problem nietrzymania moczu narażone są przede wszystkim kobiety, które urodziły dzieci ważące ponad 4 kg, mają już za sobą kilka porodów lub są po porodach zabiegowych, podczas których zastosowano próżnociąg bądź kleszcze. Narzędzia te, mogą naciągnąć, a czasem nawet uszkodzić mięśnie krocza. Na dolegliwości nietrzymania moczu skarżą się również kobiety, które w trakcie ciąży dużo przytyły lub cierpiały na częste zaparcia.
Nie czekaj aż nietrzymanie moczu samo przejdzie. Im dłużej będziesz zwlekać tym trudniej będzie Ci wrócić do formy. Dlatego nie czekaj aż problem nietrzymania moczu zniknie sam. Leczenie, szczególnie na początku, gdy choroba nie jest jeszcze mocno zaawansowana, możesz spokojnie prowadzić samodzielnie w domu.
Zacznij ćwiczenia od pozycji siedzącej. Gdy już je dobrze opanujesz, będziesz je mogła wykonywać również np. podczas spaceru, leżąc lub stojąc w kolejce w sklepie :-)
Usiądź wygodnie na krześle, opierając stabilnie stopy na podłożu. Nogi ustaw w lekkim rozkroku i pochyl się do przodu opierając łokcie na udach - w tej pozycji blokujemy napinanie mięśni brzucha oraz pośladków. Postaraj się teraz napiąć i wciągnąć mięśnie odbytu do wnętrza ciała. Wytrzymaj tak odliczając do dziesięciu. Potem rozluźnij mięśnie licząc do pięciu. Powtórz ćwiczenie 5 razy. Następnie napnij pochwę i wytrzymaj tak przez dziesięć sekund, a potem rozluźnij mięśnie przez kolejne pięć sekund. To ćwiczenie również powtórz 5 razy.
Im częściej będziesz ćwiczyć, tym szybciej poczujesz pierwsze efekty. Staraj się napinać mięśnie odbytu i pochwy kilka razy w ciągu godziny. Staraj się jednak nie dopuszczać do bólu czy zmęczenia mięśni. Powinnaś wykonywać od 50 do nawet 100 powtórzeń na dobę. Na początku robiłam dosłownie po kilka sesji, ale gdy mięśnie przyzwyczaiły się już do wysiłku stopniowo wydłużałam czas napinania mięśni.
Jeśli pomimo kilkutygodniowych ćwiczeń mięśni Kegla nie zauważysz żadnych rezultatów, powinnaś koniecznie zgłosić się do lekarza. Być może w Twoim przypadku będzie potrzebny zabieg elektrostymulacji pęcherza, który polega na pobudzeniu mięśni dna miednicy do skurczu przez zastosowanie prądu elektrycznego, oczywiście przy określonych parametrach.
To terapia, która polega na wzmocnieniu mięśni dna miednicy poprzez kontrolowane ćwiczenia skurczów przy pomocy specjalnej aparatury. Trening Biofeedback należy wykonywać codziennie przez około 30 minut. Pierwsze efekty powinnaś zauważyć po około 20 zabiegach, jednak do pełnego powrotu do formy będziesz potrzebowała kilku miesięcy.
Powodzenia!