2.12.2016

(48)

Co się dzieje po porodzie - o czynnościach personelu medycznego

Jakie badania trzeba wykonać tuż po porodzie? Po co położna ocenia stan łożyska i krocza po porodzie? Sprawdź, w jakich sytuacjach podaje się leki przyspieszające obkurczanie macicy. Dowiedz się, kto wykonuje zabieg szycia krocza, gdy zostało naderwane podczas porodu.

some desc

Co się dzieje po porodzie - o czynnościach personelu medycznego

Poród już za Tobą! Jednak na upragniony odpoczynek musisz jeszcze chwilkę poczekać – o ile w ogóle się uda „odpocząć” z noworodkiem… :) Pierwsze godziny po porodzie to czas dla Ciebie i maluszka. Pora się poznać w świecie zewnętrznym, poprzytulać, nakarmić. Jednak to również czas, kiedy personel medyczny musi zająć się Tobą. W jaki sposób?

Oto lista czynności personelu medycznego, z którymi możesz się spotkać:

 

  • Na początku czas na „urodzenie” łożyska. Zazwyczaj towarzyszą temu skurcze, jednak większość świeżo upieczonych mam nie odczuwa ich jako bolesne. W związku z tym położna musi ocenić stan łożyska, sprawdzić czy jest kompletne, czy żadna część nie została w macicy.
  • Jeśli zdarzy się tak, że łożysko nie wyszło w całości to lekarz musi zbadać jamę macicy. W tym przypadku przy pomocy narzędzia podobnego do łyżki macica zostanie oczyszczona z resztek łożyska, ponieważ jego pozostałości mogą spowodować powstanie stanu zapalnego a to może być niebezpieczne dla zdrowia.
  • Położna powinna ocenić stan krocza. Wizualnie sprawdza czy nie doszło do naderwania tkanek, kontroluje ilość krwawienia i szybkość obkurczania macicy.
  • Gdy podczas porodu zostało nacięte krocze, to kolejnym etapem jest szycie. Krocze zostaje tu odkażone (na szczęście JUŻ nie jodyną, o czym mi opowiadała moja mama…), następnie znieczulone i lekarz lub położna przystępują do szycia. Zazwyczaj używa się teraz szwów rozpuszczalnych. Na koniec jest kolejna dezynfekcja.
  • Zdarza się, że w tym krótkim czasie po porodzie podawane są też leki np. przyspieszające obkurczanie macicy.

A jak u Was drogie Mamy? Pamiętacie co się z Wami działo w tym czasie? Bo szczerze mówiąc, moja uwaga skupiona była tylko na Maluszku… :)