Czas ciąży jest czasem wyjątkowym i bardzo trudnym dla wielu kobiet. Jesteśmy wtedy skoncentrowane na nowym życiu rozwijającym się pod naszym sercem. Następnie przychodzi poród - czas wielkich zmian, burzy hormonalnej, lęków, obaw i 100% skupienia się na naszym maleństwu.
Jednakże, musimy pamiętać o jednym - w czasie ciąży oraz po porodzie, w większości przypadków, towarzyszy nam mężczyzna, który nie do końca rozumie jak się czujemy, co przeżywamy i ile dla nas znaczy bycie matką. Ważne jest by to zrozumieć, gdyż nawet najbardziej empatyczny i cierpliwy mężczyzna może poczuć się zagubiony i zapomniany w obliczu tej sytuacji.
Czytałam kiedyś artykuł o tym jak przygotować zwierzątko domowe na narodziny dziecka. Artykuł zawierał kilka praktycznych rad.
Przeczytawszy to, z pewnym rozbawieniem stwierdziłam, że mężczyznę też trzeba w podobny sposób przygotować na przyjście naszego maleństwa. W innym wypadku może czuć się stłamszony, niepotrzebny, zapomniany i niechciany – a to może źle wpłynąć, zarówno na związek partnerski jak i na relację dziecko – ojciec.
Pamiętaj!
Dziecko czuje się bezpieczne i kochane w mądry sposób, gdy miłość mamy do taty jest większa niż mamy do dziecka! Najlepsze, co możemy dać naszemu dziecku to kochający i szanujący się rodzice. Nie stawiajmy naszych dzieci na tronach naszych żyć - niech rozwijają się w poczuciu bezpieczeństwa, pod płaszczem miłości rodziców do siebie samych :)
A jakie są Wasze sposoby oswajania mężczyzn z nową sytuacją i maleństwem?