Wiele mam karmiących piersią martwi się, że ma za mało pokarmu a dziecko się nie najada. Ciężko im to ocenić, bo w przypadku karmienia piersią nie da się odmierzyć ilości mililitrów mleka. Istnieją jednak wskaźniki skutecznego karmienia, dzięki którym da się sprawdzić, czy malec pobiera wystarczającą ilość pokarmu.
Do czynników, które często martwią karmiące mamy należą te, że malec staje się płaczliwy, ciągle chce ssać, piersi bardziej miękkie. To subiektywne przekonania, które w rzeczywistości wcale nie muszą świadczyć o niedoborze pokarmu. Dlatego zostały opracowane wskaźniki skutecznego karmienia (WSK), które pomagają lekarzom, położnym i karmiącym mamom obiektywnie ocenić efektywność laktacji.
W początkach laktacji mama powinna karmić 8-12 razy na dobę. Jeśli robi to rzadziej, powinna zwiększyć częstość karmień.
Podczas karmienia należy zwrócić uwagę na odpowiedni sposób przystawiania dziecka do piersi (właściwa pozycja i efektywne ssanie). Brodawka wraz z częścią otoczki powinna się znajdować głęboko w buzi dziecka. Karmienie nie powinno boleć. Jeśli odczuwasz dyskomfort w trakcie karmienia, poproś o pomoc doradcę laktacyjnego, który pomoże Ci skorygować sposób przystawiania do piersi.
Karmienie piersią w nocy powinno odbywać się przynajmniej raz.
Powinno być słychać odgłos połykania pokarmu przynajmniej 10 minut z każdej z piersi. Nie powinno być słychać cmokania.
Do 6 tygodnia życia noworodek powinien oddawać 3-4 papkowate kupki na dobę. Potem ilość wypróżnień się zmniejsza, aż do jednego co kilka dni.
Spadek masy ciała do 7% w pierwszych kilku dobrach od porodu jest określany jako prawidłowy. W ciągu 14 dni noworodek powinien powrócić do masy urodzeniowej.
Dziecko do 3. miesiąca życia, począwszy od najmniejszej masy spadkowej przybiera na dobę 15-40 gramów. Jeśli przyrost jest mniejszy, zaleca się stymulację laktacji, a gdy spada poniżej 12 gramów na dobę – dokarmianie czasowe.
Przyrosty masy ciała dziecka ocenia się podczas wizyt pediatrycznych przy użyciu siatki centylowej. Krzywa wzrostu masy ciała na siatce centylowej nie powinna obniżyć się o dwa kanały centylowe. W sytuacji, gdy dziecko ma problemy z karmieniem ocenia się tygodniowe przyrosty, bardzo rzadko dzienne.
Za stymulację produkcji pokarmu odpowiedzialne są ośrodki w mózgu, dlatego należy przede wszystkim mieć głębokie przekonanie, że pokarm wyprodukuje się w odpowiedniej ilości. Czasem maluch chciałby bez żadnych zapowiedzi dostać wiele więcej, a chwilowo piersi nie nadążają, wówczas niepokój dziecka, płacz pobudzą laktację, tylko, że na odpowiedź ośrodków w mózgu i większej produkcji mleka musimy chwilę poczekać kilka godzin. Błędem jest wtedy dokarmiać mieszanką, bo w ten sposób skutecznie hamujemy naturalną stymulację.