Kochane mamy piszę do Was by ostrzec przed czymś, co nam obecnie spędza sen z powiek.Pewnie każda z Was słyszała o tym, jak to karmienie butelką powoduje próchnicę w końcu zwaną butelkową. Sama słyszałam na ten temat dość dużo dlatego bałam się butelek jak ognia, smoczków zresztą też - dlatego jak tylko Zośkowi wyszły ząbki, butelki poszły w kąt a ja jak typowa matka polka poświęciłam swoją pierś na czas nocny.
Tym większe było moje zdziwienie, gdy się okazało, że moja córka na cycku chowana ma galopującą próchicę wszystkich zębów górnych! Odwiedziliśmy naprawdę ogrom stomatologów w tym klinikę akademicką zajmującą się pedodoncją w Bytomiu - i co? Mamy próchnice butelkową bez używania butelki. Czemu??? To może w punktach.
Okazuje się, że bakterie odpowiedzialne za próchnicę mają prawie wszyscy dorośli, tylko dokładna higiena nie pozwala im zaatakować. Niestety maluszki tej higieny często nie podtrzymują a co gorsza ich ząbki są dużo słabsze niż nasze stałe więc bakterie nie mają takiej mocnej bariery, by się przedrzeć. Dlatego nie całujemy, nie liżemy łyżki a co gorsza smoczka itp.
Jest to spowodowane prawdopodobnie tym, że w ciąży brałam bardzo mocne antybiotyki (nerki mi siadły) no i stało się. Ząbki Zosi wyszły już przebarwione o czym świadczy zła mineralizacja....
Jej choroby kończyły się 7 antybiotykoterapiami do 12 miesiąca życia. Osłabiło to cały jej organizm, pozbawiło dobrych bakterii i rozwinęło grzybicę co tylko pomogło próchnicy.
Czyli zasypiała z piersią w buzi, trochę mleczka zawsze pociekło, a że w nocy produkcja śliny jest słabsza, to się osadzało to mleczko pełne cukrów, co tylko pomogło bakteriom.
Bo na dole jest więcej ślinianek i ta ślina jednak opłukiwała mleczko a tym samym wypłukiwała bakterie.
Nakarmić maluszka przed snem, umyć ząbki a następnie uśpić na rączkach bez piersi.
A jeśli w nocy maluszek domaga się cyca (moja robiła to bardzo nachalnie) - dajcie jak widzicie że pada z głodu, ale nie pozwalajcie jednak spać z cycem w buzi i gdy skończy jeść podajcie wodę do popicia.
Naprawdę warto o to zadbać ... nam zostało już tylko leczenie pod narkozą :-(;Mam nadzieję, że dzięki tej poradzie Was ominie te horror, stres i dość duży wydatek.