Planowanie wyjazdu z niemowlęciem lub małym dzieckiem to duże wyzwanie. Musimy pamiętać o wielu bardzo ważnych rzeczach, jakich nie może nam zabraknąć w nagłej sytuacji. Jedną z nich jest kompletna apteczka, w której muszą znaleźć się leki na poszczególne dolegliwości, środki do udzielenia pierwszej pomocy i odpowiednie kosmetyki. Ważne, by w miarę możliwości zabrać ze sobą produkty, które toleruje nasze dziecko i odpowiednio na nie działają.
Jeśli wyjeżdżamy do Polski nie będzie większego problemu z dostępnością leków na miejscu, trochę trudniej będzie nam za granicą. Ponadto musimy wziąć pod uwagę czy wyjeżdżamy do miasta czy raczej "na odludzie" gdzie do najbliższego sklepu mamy kilka czy kilkanaście kilometrów. Dlatego też warto być maksymalnie przygotowanym i zabrać ze sobą wszystko co wydaje nam się potrzebne! Według mnie lepiej spakować o jedną sukienkę czy spodnie mniej a na to miejsce zabrać medykamenty czy opatrunki.
1. leki łagodzące objawy choroby lokomocyjnej;
2. leki na gorączkę i termometr;
3. leki na przeziębienie (ból gardła, katar);
4. leki łagodzące objawy ugryzienia owadów i produkty odstraszające owady (dodatkowo pęseta do usuwania kleszczy, pompka do odsysania jadu);
5. leki na problemy pokarmowe (kolki, wzdęcia, zatrucia pokarmowe);
6. leki stosowane przy skaleczeniach, do odkażenia ran (plastry, gaziki, woda utleniona, nożyczki);
7. leki łagodzące skutki oparzeń i odparzeń;
8. leki na stłuczenia, zwichnięcia, złamania, otarcia;
9. odpowiednie kosmetyki przeciwsłoneczne latem i na mróz zimą;
10. wszystko to czego używamy na co dzień i czego potrzebuje nasze dziecko.
Polecam nie chować apteczki na dnie walizki ani nie pakować leków "luzem" bo w nagłym przypadku już podczas podróży może być problem z ich odnalezieniem. Dodatkowo uczulam by sprawdzić dokładnie datę przydatności leków jakie zabieramy i sposób ich przechowywania. Jestem na etapie planowania podróży i czekam na Wasze sugestie czy o czymś zapomniałam?