Niestety wiele z nas w ciąży postrzega siebie jako mało atrakcyjne przez zmiany jakie zachodzą w naszym ciele. Przybywa trochę więcej ciałka, zaokrągla się brzuszek, mogą wystąpić rozstępy na ciele… Na skutek tego pojawiają się kompleksy, zaczynamy się zamartwiać, pogarsza się samopoczucie co wpływa na spadek namiętności w związku i pogorszenie się relacji z partnerem.
Nie powinno tak być, przecież ciąża powinna sprawiać, że związek jest jeszcze mocniejszy i partnerzy zbliżają się do siebie jeszcze bardziej. To, że piersi stają się pełniejsze, powiększa się pupa i zaokrągla się brzuszek dla naszych ukochanych to atuty kobiecości. Nasza buzia, włosy, skóra stają się coraz piękniejsze. Mimo to nie zawsze czujemy się atrakcyjne. Jak możemy to zmienić?
Podczas ciąży również musimy dbać o swoje ciało i wygląd albo nawet jeszcze bardziej niż dotychczas. Warto pamiętać o stosowaniu różnych kosmetyków pielęgnacyjnych, ale też nie zapominajmy o makijażu, manicure, ładnej fryzurze oraz przede wszystkim o usuwaniu zbędnego owłosienia na ciele.
Warto jest pomyśleć o zakupie seksownej bielizny dla ciężarnych. Brak ładnej bielizny może powodować, że czujemy się niekorzystnie i w związku z tym unikamy seksu. By nabrać pewności siebie możemy zakupić seksowne, ale przede wszystkim wygodne biustonosze, majteczki, koszulki z koronki, jedwabiu we wszystkich kolorach i wzorach jakie sobie wymarzymy. Jest to dobry pomysł, który podkreśli nasze atuty i staniemy się seksowne dla naszych mężczyzn.
W ciąży dolega nam zmęczenie spowodowane ciężarem brzucha, nogi stają się opuchnięte, boli nas kręgosłup… Świetnym sposobem na odprężenie będzie masaż łydek czy stóp. Poprośmy o masaż partnera. Gdy jego czułe i delikatne dłonie będą masowały nasze ciało istnieje możliwość, że pojawi się ochota na nieco inny masaż ;-)
Ćwiczenia mięśni dna miednicy są zalecane dla przyszłych mam ze względu na czekający je poród. Ale nie zapominajmy o tym, że dobrze wyćwiczone mięśnie Kegla dają korzyści nie tylko podczas porodu, ale poprawiają seksualne doznania i to dla obu stron.
U mnie początkowo był problem z dodatkowymi kilogramami, gdy jeszcze tak bardzo nie było widać brzuszka, ale jednak już przytyłam. Nie wyglądałam wtedy jakbym była w ciąży tylko jakbym była gruba. Taki gorszy okres miałam na szczęście przez chwilę. Świetnie u mnie się sprawdzała seksowna bielizna, która dodawała pewności siebie. Dobrym pomysłem na bliskość z partnerem było stosowanie kosmetyków przeciw rozstępom z tego względu, że nie używałam ich sama, a ukochany wsmarowywał je w moje nagie ciało. Był to codzienny, wieczorny bardzo przyjemny rytuał.
A Wy dziewczyny macie jakieś sposoby na to żeby czuć się atrakcyjnie z brzuszkiem?