Pierwszeństwo w ciąży

Figa ja używam zwykłych maseczek 

Odważne podejscie Anulka.

Ja sie nie wypowiwm. Nie chorowalam i nikt z mojego otoczenia na covid. Biorąc pod uwage to ze przez wirus trudno jest sie dostac do normalnego lekarza to hmm..coś w tym jest. 

Prawo jednak nas zobowiazuje do noszenia maski lub innych. Ja tez tego nie lubię ale co zrobię? Musze przestrzegać jak wszyscy inni. Teraz bez maski nie mozna wejść do sklepu, przychodni itd 

Chyba,ze ktos jeat zwolniony

Nie potrzebuje zabezpieczeń bo ta choroba nie istnieje, może jest grypa ale nie choroba przez którą się umiera, umiera się tylko na choroby współistniejace. 

Przyłbica to średnie zabezpiecznie chyba że jest stosowana jako dodatkowa ochrona do maski.

Ja na początku ciąży miałam trochę problem, kiedy było jeszcze dość gorąco, w tramwajach nie było klimy, a trzeba było w masce wytrzymać. Po 40 minutach w takiej puszce wychodziłam półżywa, na szczęście miejsce siedzące zawsze się znalazło, nie musiałam o nie prosić. Z kas pierwszeństwa nie korzystam jeszcze póki co;)

Niestety te kasy uprzywilejowane często są tak zrobione, że nie jak przejść z wózkiem z zakupami do kasy jak stoją przed nami inni ludzie. Jeszcze jak do tego cała taśma produktów od innych klientów to w ogóle problem.

Aneczka przecież taka przylbica w niczym nie chroni więc dla kobiet w ciąży to niebezpieczeństwo większe. Te maseczki, które Kosiaszka poleca maja specjalny filtr i są bardzo bezpieczne :) 

Kosiaszka dla mnie w zwykłej masce jest ok. Nie mam z tym problemu