Problemy ze snem

U nas przy porodzie naturalnym kobieta i os. Towarzyszącą mają test na covid za darmo i wyniki są po ok 15 min. 

Przy porodzie może być i 2 h po porodzie 

U mnie jest napisane że tylko mąż musi mieć wykonany test na Covid

Ewula ja wczoraj naprawdę przeżykam szok,ale myślę,że mało, który szpital jak robi. Jednak robią testy na wejściu u mnie robili bo w Boże Narodzenie byłam na izbie to test miałam wykonany i do 20 minut wynik. Tam gdzie chcę rodzic też robią. Mąż jakby chciał być ze mną to też robi przy przyjęciu i płaci 70zl i może do godziny po porodzie pozostać

Mazia to mnie nastraszyłaś... A jak zrobić test jeśli czekasz do porodu naturalnego i nie wiesz kiedy się zacznie... Na wynik też ileś się czeka a bodajże jest on ważny 48 czy 72h, więc ciężko trafić w ten termin porodu. Jeju mam nadzieję, że jednak się polepszy sytuacja...

Ewula wczoraj znowu przeżyłam szok rozmawiałam z przyjacielem, który pracuje w szpitalu i mówi, że u niego w szpitalu każda do porodu jest traktowana jako potencjalna z covid jak nie ma testu swojego bo nie robią ich na przyjęciu. Z tego względu u nich są praktycznie same cesarki. To jest szpital, który mi się wydaje dosyć duży, miał super renomę, a dzieją sie tam teraz takie cuda.

Co do cukrzycy to nie jest to wskazanie do CC, ale wiadomo, że różnie to bywa tak jak mówi Aneczka zdrowie dziecka najważniejsze i czasem nie ma wyjścia. Ja żyję nadzieją, że to łożysko będzie do końca wydolne pomimo przyjmowania insuliny i uda mi sie rodzić naturalnie :)

Mazia ja tez byłam w ogromnym szoku ale jak sobie tak pomyślałam, to większość dziewczyn jakie znam a rodziły teraz w pandemii miało cc. Poród zaczynały naturalnie ale ostatecznie kończyło się cięciem. Dlatego też się boję, że jak nie będzie obok męża to u mnie też się tak skończy bo nikomu się nie będzie chciało czekać aż urodzę a ja nie dam rady się sprzeciwiać... No nie wiem... 

Z tą cukrzycą tak jest, czasem kobiety już wcześniej muszą się zgłosić do szpitala i tam są pod obserwacją. Moja przyjaciółka też usłyszała, że pewnie będzie cc przed terminem ale ostatnio jej lekarka powiedziała, że będą kontrolować i może nawet uda się naturalnie. W każdym razie jest nastawiona, że bardziej prawdopodobne jest cc.

Mazia ja chciałam rodzic SN więc jak lekarz powiedział że będę miała CC to się trochę zalamalam.. zaczęłam czytać i wogle. Ale jakoś pogodziłam się się z tym i w miarę dobrze wyszło. Wiadomo zdrowie dziecka najważniejsze

Nati no właśnie są 4 stopnie dojrzałości łożyska i przy cukrzycy, a zwłaszcza mówią,że będąc na insulinie tak się może dziać to te łożysko szybciej się starzeje i nie jest wydolne,więc w tedy trzeba te casarke umówić. Z przepływami u dziecka też może być problem w cukrzycy dlatego ja np.od 32 lub 33 mam co tydzień ktgby sprawdzać przepływy