Ciąża (288 Wątki)
Skurcze to naturalny objaw ciąży. Czym są i kiedy mogą się pojawić? Poznaj rodzaje skurczów i dowiedz się, jak odróżnić te fizjologiczne od skurczów porodowych.
2020-10-14 11:24
Ja skurcze przepowiadajace mialam calą noc nie moglam spac pojechałam rano do lekarza okazlo sie ze rozwarcie na 5 odrazu do szpitala i po 12 godzinach dopiero urodzilam �
2020-10-09 22:40
Oj jak miło się czytało...najbardziej czułam skurcze w trzeciej ciąży.caly dzień przed porodem miałam skurcze...brzuch się napisał i powoli przestalwal...A później to już coraz mocniejsze i mocniejsze.najdluzsze i najbolesniejsze skurcze jakie doświadczyłam,a przy Tym ogromnie się bałam trzeciego porodu.a wody za każdym razem miałam przebijane.
2020-10-09 21:42 | Post edytowany:2020-10-09 21:42
U mnie skurczy też nie było od razu wodę odeszły a skurcze dużo dużo pozniej
2020-10-09 12:11
U mnie skorczy przepowiadajacych nie było poród zaczął się od odejścia wód płodowych to wszystko działo się tak nagle i tak szybko :)
2020-10-09 10:32
U mnie nie było skurczy przepowiadających. Tylko już właściwe. Może jednak ich nie czułam i były kto wie. Jednak jak udałam sie do szpitala to już był najwyższy czas.
Jullia13, można wkleić link, a nie kopiować pół artykułu i wypadałoby podać źródło, bo jednak to czyjaś praca ;)
2020-10-08 23:07
Ja nie miałam skurczy przdpowiadających, ani za pierwszym, ani za drugim razem. Raz porod rozpocząl się odejściem wód płodowych, a raz skurczami, ale tymi właściwymi. 8 godzin potem urodziłam.
2020-10-08 21:58
Ja z Hanią się pospieszyłam i pojechałam do szpitala za wcześnie. Ze Stasiem miałam skurcze przepowiadające już tydzień wczesniej. Do szpitala się nie spieszyłam bo wiedziałam co mnie czeka, miałam porównanie. Więc było mi łatwiej odróżnić te skurcze prawdziwe od tych przepowiadających.
2020-10-08 21:21
Myślisz, że skurcze w ciąży to objaw zarezerwowany wyłącznie dla okresu porodu? Nieprawda, mogą pojawić się już w 2 trymestrze ciąży i nie są wtedy powodem do wyprawy na porodówkę, nie powinny też budzić twojego niepokoju.
Skurcze pojawiające się na tym etapie świadczą jedynie o tym, że twój organizm powoli przygotowuje się do narodzin dziecka, a dolegliwości, które odczuwasz, są po prostu jednym z elementów tego „treningu”.
Aby rozróżnić, które skurcze są niegroźne, a które zwiastują poród.
Skurcze Alvareza. Występują od połowy drugiego trymestru. Są zwykle delikatne, niebolesne i absolutnie fizjologiczne, bo spowodowane rozciąganiem się włókien mięśniowych macicy.
Mogą pojawiać się bardzo często, albo wcale , wiele kobiet w ogóle ich nie odczuwa. Oprócz lekkich skurczów i poczucia dyskomfortu, możesz mieć wrażenie, że twój brzuch twardnieje w różnych miejscach.
Takie dolegliwości nie są jak skurcze porodowe regularne, a ich siła stopniowo ani nie wzrasta, ani nie maleje. Pojawiają się nagle, bo są zwykle konsekwencją jakiegoś gwałtownego ruchu lub wysiłku.
Wystarczy wtedy, że na chwilę się położysz lub rozluźnisz i weźmiesz kilka głębokich oddechów, by szybko ustąpiły. Skurcze te nie są na tyle silne, by doprowadzić do rozwarcia szyjki macicy i rozpoczęcia porodu, dlatego nie musisz się nimi przejmować.
