Ciąża i poród (435 Wątki)
Konflikt serologiczny
Data utworzenia : 2018-10-21 22:34 | Ostatni komentarz 2019-12-11 17:48
Dziewczyny w piątek byłam na wizycie u lekarza i znowu wyszłam załamana:/ Jakiś czas temu robiłam badanie krwi u mnie wyszedł ujemny, a u mojego dodatni. No i poczytałam o tym że po porodzie dostanę zastrzyk żeby przy kolejnej ciąży nie było komplikacji. Teraz na wizycie lekarz mi powiedział , że mam wziąć zastrzyk bo teraz są takie zalecenia i nie jest on refundowany cena około 400 zł Na początku myślę sobie nie biorę przecież po porodzie dostanę i jakoś obeszłam się z tematem . Ale nie dawało mi to spokoju i zadzwoniłam do położnej i ona mi powiedziała , że teraz są takie zalecenia ponieważ zdarza się że urodzone dziecko dostaje 10 pkt , a później nagle coś się dzieje i walczą o jego życie i okazuje się że przy pierwszym dziecku doszło do wymieszania krwi i zdążyły się wytworzyć przeciwciała. I oni chcą sprawdzić czy jak kobiety będą przyjmowały przeciwciała podczas ciąży do 30 tyg to czy to coś da. Ale żeby mogli stwierdzić że jednak jest to korzystne musi sporo matek przyjąć zastrzyk. Doszłam do wniosku że zrobię zastrzyk bo bym sobie nie darowała jakby coś się stało , a ja nie zrobiłam wszystkiego jak należy . I jak poszłam do apteki to nie mają w ogóle ostatni raz mieli w marcu dzwoniła Pani do hurtowni jedna wycofała , a inna nie prowadzi. Lekarz mówił mi że jakiś czas temu było trudno żeby dostać , że w szpitalu mieli problem żeby ściągnąć :/ Stąd moje pytanie czy jest tutaj jakaś mama, która będzie nie długo rodzić i ma ujemną grupę krwi ??? Bądź które nie dawno urodziły brałyście zastrzyk w ciąży ??
2019-12-05 16:40
Natinka będzie dobrze. Nie zawsze każdy poród u jednej osoby wygląda tak samo. Miałaś podawaną oksytocynę skoro nie postępowało rozwarcie?
2019-12-05 14:23
Aiisa przekonam się niedługo. Mam nadzieję że nie będzie gorzej i staram się pozytywnie myśleć więc może nie będzie tak źle :)
2019-12-05 00:13
Natinka wiesz nie ma co porównywać bo każdy poród jesy inny też więc taki ból jak czułas wtedy możesz tym razem nie czuć takiego tylko mniejszy a może być odwrotnie więc nie ma tutaj możliwości by odpwoeidziac na twoje pytanie konkretnie.
Pamiętaj też że cialo kobiety się zmienia i dużo jest zależności jeśli o to chodzi w sensie jest dużo czynników wpływających na ból choćby ułożenie dziecka pozycja w jakiej się rodzi czy dzirkco pomaga sobie wyjść czy wręcz odwrotnie ma gdzieś i nawey nie chce wstawić się w kanał zależy też od tego czy mamy kroplowke czy nie stres też swoje robi to czy mamy kogoś bliskiego przy sobie czy nie i ogólnie kondycję w danym dniu organizmu jak i próg bólu a próg bólu może się zmienić w czasie wtedy mogłaś mieć mały a po ilus latach może być inny dyzo zależy też od doświadczenia kobiety i psychiki bo jak skupimy się na bolu to będzie bardziej odczuwalny i bardziej będzie przeszkadzał a jak staramy się skupić na czymś innym to i ból wydaje się mniejszy niż był jak się skupialismu na Bolu oprócz tego jeszcze siła bólu zalezy od tego co robimy bo ćwicząc np w organizmie produkują się endorfiny które zmniejszają odczuwanie bólu składa się wiele czynników łącznie z pogodą tzn ciśnieniem które też na nas ma wpływ.
2019-12-04 17:19
Aiisa skończyło się cc po 10 h próby naturalnego porodu, skurcze z czasem były coraz częstsze i coraz silniejsze a rozwaecue nie przekroczyło 2 cm stąd też cc bo ból mnie na tyle wykończyl że byłam co jakiś czas nieprzytomna. Dlatego zastanawiam się czy może jeszcze bardziej boleć bo w moich oczach to nie możliwe żeby czuć jakiś większy ból od tego który przeżyłam
2019-12-03 23:04
Natinka a urodziłas SN czy cc?
A co do twojego pytania dużo zależy od samej kobiety i jej progu niekiedy kobieta reaguje wlansie tak czym większe rozwaecie tym większe skurcze i ból ale jak już parę idą to jest inaczej nie są już bolesne tylko batdziej takie napierajace nie wiem jak to nazwać ale też nie mam pojęcia o bólu bo wiesz widziałam koleżankę z sali co miała 3 rozwarcia i już zagięta w pół z bólu ja z kolei mogłam chodzić bez większego problemu i nie zginalo mnie tak jak ja. Największy ból podobno jest jak się rozwiera to rozwaecie z tego jak większość opisuje.
2019-12-03 18:54
Dziewczyny a czy wielkość rozearcia ma wpływ na ból? Ja doszłam do 2..a bolało niemiłosiernie
2019-12-03 12:07
Rana o widzisz a ja doszłam do 10 i nawey nie wiedziałam że już 10 cm jest wszyscy w szoku byli bo sobie ćwiczyłam.
2019-12-03 11:31
Ja do 10 cm doszłam, ale bólu przy znieczuleniu to nie czułam kompletnie. Dlatego żałowałam, że nie urodziłam naturalnie bo już myślałam, że to koniec, a wcale nie boli, więc sprawnie pójdzie.