Ciąża i poród (573 Wątki)
5002 Odsłony
41 Komentarze
Hej, razem z mężem od ponad dwóch lat bezskutecznie staramy się o dziecko. Kilkukrotnie po zauważeniu jakiś wczesnych "objawów" myślałam, że to to, jednak parę dni później przychodziła miesiączka. Tym razem jest trochę inaczej. Dzisiaj (19.04) powinnam dostać miesiączkę, cykle wahają mi się 23-27 dni, dziś jest dzień 27. 23 dnia cyklu zauważyłam delikatnie plamienie (brązowawe), które następnego dnia przeszło. Wczoraj te plamienia powróciły, doszedł delikatny ból w podbrzuszu, mdłości i zgaga. Zastanawiam się czy może to wskazywać na implantację zarodka? Nie jestem pewna, kiedy dokładnie miałam owulację, ponieważ już jakiś czas temu, z powodu zbyt dużych nerwów zrezygnowaliśmy z mężem ze sztywnego monitorowania cyklu. Mam obawy, że znów za bardzo nastawiam się, że mogło się udać i za bardzo doszukuję się objawów, jednak mam wrażenie, że czuję się inaczej niż przed miesiączką.
2022-08-17 07:36
Asia koniecznie daj znać jak tam u ciebie i czy wyszło :)
2022-05-20 21:54
Natinka bo tak jest. Człowiek przy jednym a się namęczy a co mówić dwoje
2022-05-20 11:42
Ja już chyba nie planuje kolejnego dziecka. Jeszcze wcześniej zastanawiałam się nad czwórką. Ale teraz zaczynam sobie zdawać sprawę z tego że trójka to wystarczająco duży obowiązek
2022-05-20 10:45
Też czekam na dobre wieści:D
2022-05-19 19:33
U mnie bardzo często cykle bezowulacyjne były właśnie
2022-05-19 14:10
Również jestem ciekawa Jeżeli masz na to ochotę Pochwal się czy się udało czy jednak to nie było to
2022-05-19 13:55
Asiu daj znać jak u Ciebie
2022-05-13 22:13
stres i nerwy w tym wypadku na pewno nie pomogą, warto zrobić test w dniu spodziewanej miesiączki, powinien być w miare wiarygodny, dodatkowo beta hcg, a potem umówić się do ginekologa na wizyte, trzymam kciuki zeby się udało
