Ciąża i poród (573 Wątki)
9361 Odsłony
552 Komentarze
Hej dziewczyny !
Aktualnie jestem na etapie szykowania kącika dla mojej małej księżniczki. Wiadomo, jak każdej z nas zależy mi na tym aby czuła się jak najlepiej w swoim łóżeczku. Jednak w tym temacie pojawia się kilka pytań i niepewności. Co myślicie na temat poduszek dla noworodków ? Czytałam, że łóżeczko powinno być całkowicie puste ale jakoś nie mogę wyobrazić sobie jej spania na samym materacu z prześcieradłem :/
Podzielcie się swoimi przemyśleniami bądź zdjęciami łóżeczka dla swoich pociech.
2020-06-13 22:22
No oczywiście że tak dzieci są różne jedne potrzebują więcej bliskości mamy a inne nie. Właśnie tak myślę że małymi kroczkami wszystkiego da się nauczyć czasem potrzeba więcej czasu czasem trochę mniej ale wszystko jest możliwe
2020-06-13 22:14
Jedne dzieci od razu dają się odkładać i spia. A inne trzeba paore razy odłożyć nie poddawać się żeby spało w swoim łóżeczku. A w jeszcze innym przypadku czasem może trochę czasu minąć zanim uda nam się nauczyć spać dziecko w swoim łóżeczku. Wiele czynników na to wpływa. Często kolki nasze plany psują w odkładaniu do łóżeczka
2020-06-13 16:34
Patla moj synek spal na mmoe do 2 miesiaca zycia i nigdzie indziej wiec mysle ze to tez kwestia pokazania dziecku ze w tym lozeczku jest bezpieczne ze mama pryjdzie na kazde zawołanie itd. Moj ewidentnie chcial miec mnie przy sobie zaczelam go uczyc w dzien ze w lozeczku jest ok soedzialam obok i sie z nim bawilam w akuku przez szczebelki itd dawalam zabawki i przyzwyczajałam trochę schodzilo czasu na ta nauke ale sie udalo i zaczal spać u siebie.
2020-06-13 13:53
Myślę, że wszystko jest kwestią czasu i można małymi kroczkami dojść do celu. Nauka spania w swoim lozeczku, samodzielne jedzenie i milion innych rzeczy jest po prostu do ogarniecia z biegiem czasu. Rozumiem mamy, które nie mają siły, aby w nieskonczonosc probować gdy brakuje sily, czesto motywacji, a nawet wsparcia. Też mi się zdarzyło, że zasnelam z dzieckiem w lozku ze zmeczenia...
2020-06-13 12:33
Czyli jednak mam trochę racji w tym że zależy też od tego jak nauczymy. Same widzicie konsekwentnie odkładacie maluchy do łóżeczek i jest co raz lepiej tak? ;) a jak pozwoli się na spanie na rękach czy w naszym łóżku to dziecko żadne skarby świata nie będzie chciało spać w łóżeczku i ja to rozumiem bo takie maleństwo potrzebuje bliskości mamy no ale jednak ja dzieciątko śpi u siebie to jest bezpieczne i tak najwygodniej
2020-06-13 10:46
Gugus mok synek tez na brzchu mi spal okilo 2 miesoaca zaczal spax w lozeczku na noc.
2020-06-13 09:50
Gugus mislsm to samo i po idlozemmniy spala w łóżeczku 15 minut ale ciągle odkładałam i za każdym razem po 5 minut dłużej aż wkoncu dziś ma 4m i już w miarę śpi w łóżeczku (w dzień)
2020-06-13 06:54
Patka no właśnie niekoniecznie, ja od urodzenia odkladalam synka do łóżeczka i za każdym razem kończyło się budzeniem. Czy w dzień czy w nocy. Pierwsze 1,5msc mam wyjęte z życia. Musiał być przytulony i koniec , nawet jak nie spał, każde odlozenie kończyło się zanoszeniem.. I już w szpitalu taki był. Byłam i u położnych i u pediatry i powiedzieli mi , że takie dziecko się mi trafiło i on tego potrzebuje. Do dzisiaj śpi na rękach, ale np już go nauczyłam spać w łóżeczku w nocy . A w dzień za każdym razem go odkładam, czasami się udaje że się nie obudzi albo zasnie sam w łóżeczku, także zmierza to w dobra stronę ;)
