Macierzyństwo po długim czasie

ja mam córeczke Zosię 3 letnią i jestem w 2 ciąży

O rany z bykiem  to tez by mi utkwiło w pamięci;/ 

Straszne chociaz na wsi to raczej pewnie normalne ;( 

Mi teraz ciężko sobie przypomnieć cos konkretnego z dawnych lat. Tak jak piszecie potrzebowałabym jakiegoś bodźca. Np zdjecie to by mi się przypomniało. Nawet Wam tu przykładu nie mogę podać bo na szybko nie wymyślę. 

Choc teraz mi na myśl przyszlo, ze pamiętam dokładnie jak mnie dziadek wiózł na rowerze, to musiał być powrót z przedszkola, i przy skrecie z drogi asfaltowej w nasza miedze się przewrocilismy na tym rowerze. On w niebieskiej koszuli i spodniach brązowych, w których zawsze chodzil a ja w białych rajtuzach. Ale tyle pamiętam, skret i upadek. Nic więcej. I tak przypuszczam tylko, ze przedszkole bo jednak do szkoły krotko mnie odprowadzali i raczej tylko babcia.

Mam jeszcze przed oczami jak na placu u nas byka zabijali ale ile lat mogłam mieć to nie wiem. 4 lub 5...

ponoć dzieci pamiętają czas od 3 roku życia, ale moim zdaniem w pamięci raczej zostaną sytuacje, które w pewien sposób są dla nas ważne, wpływają na nasze życie. Ja pamiętam dzień z okresu 3 lat - dzień pogrzebu babci, która z nami mieszkała. Musiało być to dla mnie tak ciężkie , że to zostało w pamięci choć sytuacja, którą pamiętam to jak bawiłam się w kuchni pod stołem brązową latarką, a druga babcia przygotowywała jedzenie bo z nią zostałyśmy w domu jak wszyscy byli na pogrzebie. Pamiętam tylko tę sytuację. Potem długo długo nic i dzień kiedy moja siostra nie słuchała się cioci i szła sobie po śliskiej ścieżce nie trzymając się siatki bo nie. No i upadła noga złamana .

Dlatego uważam, że zostają nam w pamięci takie zdarzenia, które coś zmieniają tak jak piszecie- kupno działki, przeprowadzka, ugryzienie psa czy poszukiwanie przez sporą ilość ludzi :D 

No właśnie ciekawe że niektóre sytuacje tak dobrze się pamięta, a czasami o innych w ogóle zapomina. Najwidoczniej gdzieś dla nas takich dzieciaków miało to duże znaczenie że pamiętamy. 

Pina pamietam moment jak mnie pół wioski szukało;) a wtedy miałam coś 2-3 latka ;) jak pies mnie ugryzł w palec ;) wiek podobny bo go chciałam nauczyć wchodzić po schodach i pchałam mu zad;) 

ale mysle ze to takie momenty które zapadały bardziej w pamięć bo coś sie działo;) z chodzikiem ponoć sie nie rozstawałam i długo w nim biegałam;)

przeprowadzaliśy sie jak miałam 3 latka a pamietam czas jeszcze przed tym;)  ale na ile przed ? cieżko jest mi powiedzieć 

Ja też mam takie urywki z okresu jak miałam ok. 1,5-2 lata. Pamiętam, że jak byłam w tym wieku, to moi rodzice kupowali ogródek działkowy i pojechaliśmy go oglądać. Ta pani trzymała na działce króliki:) To chyba jedno z takich pierwszych wspomnień:)

Ja nie mam aż takiej pamięci, nawet nie wiele pamiętam z wczesnego dzieciństwa jakieś urywki, za to jak siostra tylko coś wspomni to mi się przypomina jakbym potrzebowała bodźca żeby sobie to i owo przypomnieć