Problemy ze snem w ciąży

U mnie by było ciężko z nastawieniem w ciąży nie wiem czy takie rzeczy są zalecane pewnie jakieś maści itp by w grę wchodziły chyba że by było bardzo ale to jakieś taśmy albo coś w tym stylu 

Mama Laury moj5 mąż tak miał ostatnio jechaliśmy na pogotowie nastawili go

Ja wczoraj dziewczyny miałam taką akcję że myślałam że pojadę do lekarza tak mi coś w plecach strzeliło że myślałam że się nie wyprostuje ale po wysmarowaniu na szczęście popuścilo chyba sobie jakiś mięsień naciaglam a raczej na pewno bo jak wchodziłam u ginekologa na fotel to czułam jakby mi coś strzeliło :( grunt że szybko doszłam do siebie i się zregenerowałam

Ja tak miałam od około 7 miesiąca juz do końca jak brzuszek zrobił sie większy 

Też był moment że miałam problem ze spaniem i to była właśnie w godzinach 3/4 ale przyszedł czas że to minęło 

Wiem że nie każdy też ma tendencję do spania na brzuchu ja przykładowo normalnie na brzuchu przesypiam praktycznie całą noc więc będąc w ciąży bardzo o to się bałam żeby gdzieś niefortunnie nie obrócić się na brzuch wydawałoby się to dziwne że niby duży brzuch że to jest nie do wykonania a jednak można gdzieś nieświadomie ten brzuszek za mocno docisnąć

Też miałam poduszkę ciążową w ciąży i to było moje zbawienie podczas spania. Jak zostawałam czasem u rodziców na noc bez poduszki to ciężko mi było spać. Układałam sobie takie małe poduszki ale to nie było to samo. Ja miałam taką dużą w kształcie litery C i była bardzo wygodna.

Spałam zawsze na boku, starałam się bardziej na lewym bo też słyszałam że na prawym jest nacisk na tętnicę i żeby nie spać. Ale znowu gdzieś słyszałam żeby nie spać tylko na jednym boku żeby dziecko nie miało asymetrii. Dlatego czasem jednak starałam się przekręcać na ten prawy bok, tym bardziej że ciężko mi było wytrzymać kilka godzin na jednym boku.

Myślę że to normalne,choć warto zadbać o ty by nie klasc się z pełnym brzuchem,( w sensie jedzenia) dobrze też się wyciszyć przed- nie oglądać telewizora,tel lepsza książka,ważne też by się " zmęczyć" w dzień to znaczy nie chodzić na drzemki...mi to pomagało może i tobie pomoze