Rozmiary malucha

Ja to stresowałam się w szpitalu, czy mnie wypuszczą przez spadek wagi. Ale im większe dziecko rodzi się tym większy jest spadek wagi, więc porównywanie z dziewczynami na sali, że im dzieci straciły dużo mniej a mój więcej nie ma sensu, bo zwyczajnie ich dzieci miały dużo niższą wagę urodzeniową. No ale tego nie wiedziałam rodząc pierwsze dziecko ;)

Wagi nie kupiłam i przy trójce dzieci nigdy nie czułam takiej potrzeby. Myślę że nie ma co wydawać pieniędzy, chyba że pojawi się problem wtedy faktycznie lepiej kupić, np. z olx i mieć w domu, a nie latać codziennie do przychodni. 

niby fajnie, ale czasem można popaść w skrajność i to dziecko waży się zbyt często, a brak przyrostu jednego dnia lub niewielki spadek powoduje panikę 

czasami fajnie mieć taką wagę w domu

Moj synek pod kkniec ciazy troszke zwolnil jednak na nastepnej wizycie okazalo sie ze troszke podgonil

U mnie synek ladnie przybierał od początku i na szczęście nie było problemu

Z waga to przy starszej corce nie mialam wagi mala ladnie przybierala co bylo widac ;) ladnie jadla, z mlodsza juz w szpitalu byl problem ona czesto jedzac sie krztusila malo przybierala a tez z wypisem czekalismy az zoltaczka sie unormuje i zacznie przybierac na wadze moze tez powodem byl porod w 37 tygodniu trudno stwierdzic bo na sali byla dziewczyna ktorej maluch urodzil sie w 36 i szybciej wyszly.

Wagi nie kupywałam i nie nastawialam sie na zakup mimo wszystko ;) myslalam ze z lazienkowa damy rade i w sumie dzieki niej wychwycilismy roznice wagowa, wowczas nastala decyzja o zakupie wagi, mysle ze najbardziej sie sprawdza w tych pierwszych dobach zycia kiedy te gramiki maja istotna role;) potem jak dzieciaczek starszy to mniejszy jest przyrost wagi na dobe wiec uwazam ze nie jest az takim priorytetem.

Z kazdym miesiacem potem malucha sie wazy jednak rzadziej ;) nie codziennie, ja majac wage wazenja przed wizyta w przychodni dzieki czemu już tam jej nie waza ;)

Ja myślę se jak na początku nie ma problemow z waga to można sobie darowac ja teraz kupiłam przy synku i żałuję bo idzie ze świrować. Wagowo jest w 25 centylu ale bywało że jeden tydzień poniżej normy przybrał drugi 2 razy tyle więc suma sumaru myślę że wazenie u położnej wystarcza

Paula warto kupić wagę, my też nie mieliśmy ale położna powiedziała, że mamy często ważyć dzuecko i kazała chodzić na ważenie do przychodni więc stwierdziliśmy, że lepiej będzie ważyć samemu niż malucha ciągać do przychodni i stresować