Ciąża i poród (432 Wątki)
Ułożenie miednicowe w 33tc
Data utworzenia : 2022-05-27 20:00 | Ostatni komentarz 2023-08-19 09:12
Dziewczyny jestem załamana. Dwa tygodnie temu i miesiąc temu synek był ułożony główkowo. Dziś wizyta i jest miednicowo. Nastawiłam się na poród sn. Miałam już cc ponad 2 lata temu i nie chciałam przechodzić przez to znów, a po drugie to chciałam urodzić sn. Rozmowa z lekarzem to raczej była o cc nic o zwykłym porodzie. Siedzę i płaczę co chwilę.. już tak się cieszyłam że może urodzę sama. Czy jest jeszcze szansa ze się odwróci. Wspomnę że córka od początku do końca była ułożona miednicowo nawet chwili nie było inaczej, a tu już był moment że był ułożony główkowo.
2022-07-18 15:21
Natinka a jakie miała przerwy między cesarkamki ?
2022-07-18 15:20
Oby teraz tylko zdrówko dopisywało i ten szew tak nie dawał się odczuć. Pobolewa mnie często, ale się zastanawiam właśnie czy nie za bardzo jestem w ruchu i może dlatego tak jest. Jednak córkę czasami na ręce wezmę a waży nie dużo ale jednak to 11 kg
2022-07-18 14:53
MiśkaPyśka to same dobre wieści ;) widzisz super że się pokarm pojawił i wszystko się układa dobrze ;)
2022-07-17 21:48
Ja też słyszałam że zawsze po Cesar C ma się mniej pokarmu, ale jestem po trzech Cesarka ch i ani jednym dzieckiem nie miałam za mało pokarmu, wręcz przeciwnie zawsze miałam zapalenia piersi za stoję i na Wały mleka. Jedna Cesarka była nawet na zimno bez rozpoczęcie jakiejkolwiek akcji porodowej a mimo wszystko pokarm pojawił się od razu. Być może to też kwestia tego że moje dzieci zawsze były przeterminowane
2022-07-15 20:15
fantastycznie ze dzielisz sie z nami takimi rzeczami na forum :) to bardzo magiczne miejsce, nawiazuje sie niespotykana wiez miedzy uzytkowniczkami
2022-07-15 19:21
miśkapyśka oo to dobre wieści oby jak najdłużej było tak lajtowo :)
2022-07-15 15:56
Miśka, dzielna jesteś! brawo. super czytać takie fajne informacje. cieszę się razem z Tobą.
2022-07-15 14:08
wszystko jest dobrze mam pokarm, mam aż za dużo pokarmu, ale pokazał się już w dużej ilości w 2 dobę. Mały rośnie jak na drożdżach ma już 3200g. Na razie tylko śpi i je więc mam chwilę dla córki, wiadomo są cięższe momenty ale dajemy radę nawet jeśli mąż jest w pracy i jesteśmy sami