Ciąża i poród (573 Wątki)
Dziewczyny jestem załamana. Dwa tygodnie temu i miesiąc temu synek był ułożony główkowo. Dziś wizyta i jest miednicowo. Nastawiłam się na poród sn. Miałam już cc ponad 2 lata temu i nie chciałam przechodzić przez to znów, a po drugie to chciałam urodzić sn. Rozmowa z lekarzem to raczej była o cc nic o zwykłym porodzie. Siedzę i płaczę co chwilę.. już tak się cieszyłam że może urodzę sama. Czy jest jeszcze szansa ze się odwróci. Wspomnę że córka od początku do końca była ułożona miednicowo nawet chwili nie było inaczej, a tu już był moment że był ułożony główkowo.
2022-06-22 09:33
Miska może tym razem będzie lapoej nawet jeśli będzie cc to nie musi to oznaczać, że będzie tak samo jak przy pierwszym porodzie. Trzymam kciuki, żeby jednak bobas się przekręcił :)
2022-06-21 21:37
Dokładnie Miska pamiętaj że robisz to dla dziecka i dasz radę co by się nie działo tak po prostu :). A jak będzie po wszystkim oddychniesz z ulgą i zapomniesz o całym bólu i stresie który ci towarzyszył dotychczas
2022-06-21 21:35
MiśkaPyśka będzie dobrze, ja też bałam się bardzo cesarki, ale dla tego maleństwa jesteśmy w stanie znieść wszystko:)
2022-06-21 11:25
Tutaj jednak każdy siedzi w temacie tu i teraz;) wiec na bieżąco są jednak te informacje uzupełniane;) jak sie spotkamy w gronie rodzinnym gdzie najmłosze dziecko ma przypuścmy13 lat to ta wiedza jednak jest z przed lat;)
2022-06-21 10:17
Fajnie że są właśnie takie fora można się dużo dowiedzieć ,wymienić spostrzeżenia,porozmawiać :)
2022-06-21 07:22
Ja tego również nie wiedziałam świetnie ze można się tu dowiedzieć dużo różnych rzeczy
2022-06-20 21:40
Super. Będę pamiętala przy drugiej ciąży. Wogóle wielu rzeczy człowiek nieświadomy nie wie. Super że są takie fora można popisać i też dowiedzieć się wartościowych rzeczy
2022-06-20 14:49
Miśka trzymamy kciuki dasz radę wierzymy w ciebie! a pamietaj ze grunt to tez dobre nastawienie.
mama Olusia ja też nie wiedziałam dowiedziałam sie z forum;) no i po porodzie mi położna mówiła ze musi ktoś być ze mną w domu, ze nie moge być sama i jak co to maż dostanie wolne ze szpitala, ale udało sie ze maż miał zdalne wiec pogodziliśmy wszystko ;)
