Małe dziecko (95 Wątki)
Przygotowania do zimy - kombinezon/kurtka
Data utworzenia : 2017-09-25 16:42 | Ostatni komentarz 2021-08-02 17:17
Kobietki zbliża się zima. Powoli tworzę listę zakupów ubraniowych dla mojej rocznej córki. I tu pojawiają się dylematy, co kupić? Kurtkę zimową czy kombinezon? A może jedno i drugie? Jeśli kombinezon to jedno czy dwu częściowy? Czy znajdę na takie małe rączki rękawiczki \"palczatki\"? Czy tylko te z jednym palcem? Co się u Was sprawdziło?
2019-11-30 22:39 | Post edytowany:2019-11-30 22:39
Ja mam Cybex Sirona na isofix.
2019-11-30 20:26
Qazz a jaki Ty masz fotelik?
2019-11-29 22:05
Dla mnie krótka to około 10-15 minut.
Ja jestem z mojego fotelika zadowolona. Przymierzaliśmy go przed zakupem, przymierzaliśmy też synka do niego, czy jest dla nas wygodny w obsłudze, zapięciu pasów itp.
2019-11-28 09:05 | Post edytowany:2019-11-28 09:06
Dla mnie krótka trasa to zajmująca max 15 min drogi
2019-11-27 22:25
Dziewczyny co macie na myśli krótka trasa ?
Mnie ta jesień , w sumie zaraz zimna wykończy z tym ubieraniem i rozbieraniem .
Po pierwsze to zrobiliśmy wielki błąd że fotelik kupiliśmy przez internet nie sprawdzając jak będzie leżał w aucie . A że mamy ISOFIX to nie każdy leży tak jak powinien . Polecił nam kuzyn mojego w sumie mogliśmy sprawdzić jak będzie wyglądał , być może tak się stało bo pierwsze dziecko . Kupiliśmy Babysafe Golden 360 0-36kg i to był kolejny błąd . Fotelik wystawiliśmy na sprzedaż a kupiliśmy inny nowy z zapięciem na ISOFIX z tą dodatkowa noga i cały interes wyszedł mi 1300zl jak się nie sprzeda do nie wiem :/
2019-11-25 23:23
Ja ściągam dla własnego komfortu, jednak wygodniej mi bez kurtki. A synkowi ściągam dla bezpieczeństwa. Wiadomo, krótkie trasy to inna historia.
2019-11-25 23:06
Megg i chyba tak najlepiej robić jak Ty :)
2019-11-24 22:54
Pati jaki fotelik kupiliscie?
Ja w samochodzie nie załączam ogrzewania, nie zdejmuję kurtek tylko rozsuwam i potem ewentualnie zdejmuję czapkę. Jak jedziemy w dłuższą trasę to już niestety w trakcie drogi się zatrzymujemy i po lekkim nagrzaniu zdejmujemy kurtkę synkowi.