Małe dziecko (104 Wątki)
7695 Odsłony
256 Komentarze
Dziewczyny co sądzicie o Małpich Gajach dla dzieci? Uważacie to za fajną, bezpieczną formę zabawy, czy może za niebezpieczną, niehigieniczną? Ja mam małe dziecko, 10cio miesięczną córcię, więc jeszcze nie pora dla niej na teki miejsca, ale chciałam zabrać moją 6cio letnią chrześnicę do Małpiego Gaju i usłyszałam od jej mamy opinię, że jest to niehigieniczne miejsce. Bo tyle dzieci bawi się tymi zabawkami,a zapewne nikt ich później dezynfekuje... Owszem, zabawki \"przechodzą\" przez wiele dziecięcych rąk, które nie wiadomo gdzie wcześniej się podziewały i co robiły, ale nie dajmy się zwariować. Z takim podejściem nie można nigdzie z dzieckiem wychodzić. Poza tym, wydaje mi się, że po takiej zabawie wystarczy dopilnować aby dziecko umyło dokładnie ręce i po kłopocie. Co Wy o tym myślicie?
2022-01-17 17:52
hahaha Mazia czyli ma niezły apetyt odwrotność córki ?
fajnie bo nie trzeba tak ganiać z talerzem zeby cokolwiek zjadł
2022-01-17 16:51
ja też zawsze jestem zabezpieczona kilkoma bodziakami i pieluchami :) tak już jest, trzeba się asekurować. raz nie wzięłam i musiał się mąż wracać ..
2022-01-17 14:17
Moj chyba też jak za dużo zje to wymiotuje bo ma takie fazy, że mleka pije od groma teraz oczywiscie nocą do tego w dzień stałe posiłki i na drzemkę przeważnie dostaje mleko bo tak mi go najłatwiej uśpić, a potem ulewa, ale on wiecznie chce jeść . Jak jem to jęczy mi pod nogami to czasem mu coś dam jak akurat jem to co on też może czyli przeważnie to jakieś przekąski. Wczoraj córka jadła mandarynki to żyć nie dawał to dałam mu 3 kawałki od niej zjadł, a potem ja jadłam jogurt to też sie domagał też dałam. No to potem nam wymiotował bo tyle tego zjadł
2022-01-14 22:58
Z tym ulewaniem to najgorzej teraz jak już zaczęliśmy dietę rozszerzać. Nie ma jakiejś tragedii ale jak zje za dużo to widzę że potem zdarza mu się zwymiotować na prawo i lewo.
Ja bez zapasu bodziakow i spodni to się nigdzie nie wybieram. Jeszcze teraz jak się ślini to też przed wyjściem od kogoś wolę go przebrać żeby jednak nie miał pod kurtką mokrego bodziaka.
2022-01-14 21:51
My bierzemy na przebranie zawsze dla obu synów. Dla starszego majtki wiadomo no i bluzka, spodnie. Młodszemu pielucha body spodnie.
Kiedyś jak starszy miał rok to pojechaliśmy nad jeziorko na spacer. On się tam taplać chciał a my nic ze sobą nie wzięliśmy, żadnych ubrań. Taki pierwszy nasz wyjazd w dalszą okolicę. Od tamtej pory zabieramy.
2022-01-14 16:09
Mazia to strasznie ci ulewa u nas sa fazy kilka dni spokoju a potem w nocy przebieranki bo wszystko mokre;(
z bodziakami fajnie bo chociaż nerki zakryte ale jednak łatwiej sie przebiera kaftanki;)
2022-01-14 15:11
doniwe i zaraz człowiek spokojniejszy jak ma się pełen zapas wszystkiego :) ja dla córki to już nie biorę,ale dla małego cała torba
2022-01-13 22:14
Mazia ja do do tej pory wszystko biore,ubrania,majteczki obowiazkowo,picie jedzenie chusteczki,kremy no jakos tak sie czuje bezpieczna
