Ploteczki (462 Wątki)
Wyprawka pierwszoklasisty
Data utworzenia : 2022-06-23 07:53 | Ostatni komentarz 2022-08-19 07:39
1012 Odsłony
37 Komentarze
Czy ktoś z Was kompletował wyprawkę dla pierwszoklasisty w sklepie internetowym? Niedawno dopiero pojawiła się lista, a że w domku też maluch to i dłuższe zakupy stacjonarnie ciężko nam się robi. Interesuje mnie opcja zakupu wszystkich rzeczy w jednym miejscu w miarę fajnej cenie. Jak patrzyłam to np kredki bambino w dużej sieciowce kosztują 30 zł a na allegro np te same za 15 zł. Różnica potrafi być spora a lista długa
Dziękuję za pomoc!
2022-07-12 20:40
U nas nie ma takiego czegoś, ale chyba to taka tradycja w Niemczech?
2022-07-05 16:39
U mnie nie ma takiego czegoś i szczerze mówić pierwszy raz o tym słyszę
2022-07-04 16:54
A apropo pierwszoklasisty robi się u Was rogi obfitości, tyty albo nie wiem jak to jeszcze inaczej nazywacie?
I kto je robi? Rodzice czy chrzestni? Bo mój chrześniak idzie we wrześniu do 1 klasy i tak się ostatnio zastanawiałam że chyba mu taką tytę zrobię, tylko muszę uprzedzić jego rodziców.
2022-06-29 10:55
chyba dziewczynki bardziej lubią takie zakupy nizeli chłopcy im chyba wszystko jedno aby długopis pisał ;)
ja też zawsze lubiłam takie zakupy zarówno dla córki obecnie jak i dla siebie w okresie szkolnym jak mama kupowała różnego rodzaju zeszyty gumki, plecaki wszelkiego rodzaju drobnice która była potrzeba do szkoły;)
jako takiej listy raczej nie robie;) mozę warto by było;) bo czasami to szaleje z zeszytami czy innymi pomocami szkolnymi ale i tak wiem ze w ciagu roku sie przydadza;)
2022-06-28 22:20
Oj też pamiętam tę ekscytację z wyborów takich rzeczy:D człowiek się cieszył z takich małych rzeczy... :D
2022-06-27 19:10
U nas w domu ja byłam najstarsza i i zawsze ja robiłam listę dla naszej czwórki , lubiłam to robić i to ja zawsze razem z mamą po nie jrchalamt. Moim braciom było to obojętne co im się kup.
2022-06-27 16:30
Dokładnie! Mnie i siostrę też rodzice brali do takiego dużego supermarketu i tam się wybierało co trzeba kupić. Wcześniej już z siostrą robiłyśmy listę. Plecaka też nie miałam co roku nowego, tak samo piórnika więc jak był czas wymiany to ta radość z wybierania była niesamowita.
Długopisy brokatowe w tych dużych zestawach to był szał. A jak jeszcze pachniały to w ogóle wypas.
2022-06-27 08:20
Tak albo jak się nudziło o długopisy z brokatem a one do najtańszych nie należały :) i zawsze się nudziło o nie i były takie super duże zestawy tych długopisów