Konkursy i promocje (301 Wątki)
Zabawki w łóżeczku tak czy nie?
Data utworzenia : 2020-03-31 22:07 | Ostatni komentarz 2020-05-03 21:26
3755 Odsłony
79 Komentarze
Witam, przychodzę do was z poradą i zapytaniem „zabawki w łóżeczku” temat sporny, ponieważ jedni rodzice twierdzą, że jest to miejsce typowo do spania powinno tam być wygodnie przestronnie, żeby nie zasłaniało dziecka, A nie „zgraciarnia” krótko mówiąc, ale z drugiej strony patrząc na różne portale społecznościowe widać na zdjęciach mam, że ich dzieci mają zabawki w łóżeczku tak samo większość zabawek dla niemowląt jest do przywieszenia czy przywiązania na szczebelki łóżeczka sama mam kilka takich zabawek tak samo karuzela przecież nie patrząc to także jest zabawka hmm, A wy jak uważacie? Nasze łóżeczko wygląda tak jak na zdjęciu poniżej A wasze?
2020-04-01 09:52
Kiedy synek się urodził w łóżeczku mial zaczepionego grającego misia z lampką. Czasami bywał pomocny, muzyka i szumy go uspokajały i pozwalały zasnąć. Oprócz tego nie było żadnych innycg zabawek. Niedawno zawiesiłam mu miłą dla oka spiralę z canpol.
2020-04-01 09:43
Ja jestem raczej na nie. Mój synek rzadko śpi w łóżeczku bo jest praktycznie nieodkładalny. Udało mi się poki co przyzwyczaić go do drzemek w ciągu dnia, ale tez nie zawsze zaakceptuje. W łóżeczku ma prześcieradełko, pieluszkę i kołderkę. Za dużo naczytałam się o śmierci lozeczkowej. podobno ochraniacze, warkocze, kokony to bardzo niebezpieczne akcesoria. Pozatym dziecko ma mało miejsca co nie sprzyja jego rozwojowi i np przekręcaniu z brzuszka na plecki i oderotnie. natomiast osobiście kiedy już dziecko się kręci zdecydowałabym się na cienki ochraniacz na część łóżeczka.
2020-03-31 23:52
Warkocz super sprawa bardzo polecamy tylko uprzedzam gorzej z praniem :)
2020-03-31 23:41
Ja naczytałam się w ciąży dużo i się przestraszyłam śmiercią łóżeczkową i byłam zdania żeby nic nie kłaść. Ale teraz jak synek zaczyna spać w łóżeczku dużo się wierci i często jego noga lub ręka ląduje między szczebelkami to zastanawiam. Się nad kupnem właśnie warkocza. Myślę że inne rzeczy jednak są zbędne.
2020-03-31 23:21
Ja jak synek dopiero co się urodził do ok. 2mc miał 2maskotki położone w lozkeczku i jedna pozytywk powieszona i oczywiście karuzele i wszystko oczywiście dostaliśmy do przetestowania z Canpol;-) synek ma 19mc w dobrej pory ma karuzele i uwielbia te melodyjki;-). I prucz karuzeli nie ma nic ale można położyć sobie spiralkę jest bezpieczna a dziecko jak się obudzi zawsze przez moment zainteresuję się zabawka;-)
2020-03-31 23:11
@aneczkaa006 A karuzela jest?
2020-03-31 22:40
Kiedy córeczka była.malutka w nogach miałam postawiona skrzynkę i pampersami itp żeby wszystko miec pod ręką. Kiedy dorosła zniklo wszytko. Został ochraniacz na szczebelki materac, poduszeczka i kołderka