Karmienie piersią (200 Wątki)
Kiedy wasze dzieci karmione piersią zaczęły spać całą noc?
Data utworzenia : 2017-09-29 06:55 | Ostatni komentarz 2021-03-12 09:30

Jak u was było ze spanien waszych maluszków? Już przeszło 4 miesiące karmie piersią i moje nocki wyglądają różnie, czasami już myślę że wyczerpala mnie do samego końca.. Nie raz kiedy ją uspie położę się ledwo zamkne oko a ona już się budzi z różnych powodów.. nieraz ma gazy i potrafi budzic się co godzine... A noe chce faszerowac jej lekami przeciwbolowymi chodź nieraz się męczy. Czy wy macie jakieś sposoby żeby dziecko dłużej spało? Dodam że to nie ma znaczenia ile ona sypia w dzień bo mogła spac nieraz kilka razy i to dość długo i przespać fajnie noc a jak nie spala to mogła się budzic w nocy więc to nie ma znaczenia
2021-03-12 09:30
Od 4 miesiąca przesypia całą noc. Ostatnie karmienie 21/22 i później już o 6/7 rano
2021-02-16 15:34
ciekawe nie karmilam tak, nawet nie wiedzialam o takiej pozycji
2021-02-16 13:08
Paatka bo przy zastojach wazna jest grawitacja :) i zeby rowno zchodzilo w innych pozycjach ciezko to uzyskac.
2021-02-16 12:13
Kosiaszka super że pomogło. Pozycji do karmienia jest dużo trzeba znaleźć najlepsza dla nas i maluszka
2021-02-11 20:21
Mi ten sposob polecila przyjaciolka lekarka. Sposob sprawdzony, warto polecac dalej.
2021-02-11 12:04
Oj ja też tej pozycji na wilczycę nie stosowałam. Na szczęście zastojów nie było, bo mój laktatorek to taki głodomorek był i czyścił wszystko co było.
2021-02-11 11:38
Kosiaszka już kojarzę dzięki ;) nigdy w ten sposób nie próbowałam
2021-02-10 21:45
Paatka w klęku podpartym pochylasz się nad dzieckiem i grawitacja działa. Dla wyobrażenia figura wilczycy co karmi Remusa i romulusa.
2021-02-10 12:05
Kosiaszka a co to za karmienie "na wilczyce"? :D
Kapusta też okladalam czy pomogło nie mam pojęcia swoje nacierpialam aż przeszło.
2021-02-10 11:52
Haha fajna nazwa. Mąż też się przydaje przy zastojach :p lepszy niż Laktator :D
2021-02-09 19:43
Ja nigdy nie stosowałam kapusty przy nawale pokarmowym, tylko laktator do odczucia ulgi.
2021-02-09 19:43
Figa mi w zastojach najbardziej pomagalo karmienie "na wilczyce" :)
2021-02-09 12:50
Kosiaszka kapucha to u mnie dzialala super, ale nie w nawale tylko w zastojach i jeszcze jak mi się zastoje robiły to masowałam te guzki szczoteczka soniczna taka do twarzy pod prysznicem.
2021-02-08 19:41
Kapusta też się sprawdza. Ja na nawal bałam się laktatora bo mnie siostra nastraszyła i jakoś dalam radę przejść bez.
2021-02-08 12:13
Figa tak to prawda tylko że jak piersi bolą to ciężko to egzekwować
2021-02-08 11:34
Też trzeba uważać z laktatorem żeby odciągać tylko do uczucia ulgi a nie na maksa bo wtedy paradoksalnie się jeszcze więcej produkuje i nakręca się nawał.
2021-02-07 20:27
Ja nawał miałam pod koniec 1 tygodnia o straszne to było nie ogarniałam nic, dobrze że mąż był prY mnie.
2021-02-07 17:31
ponoc nie ma jak temu zapobiegać, bo wszystko zależy od organizmu
2021-02-07 17:04
Ja dostałam nawału w 4 dobie o Boże co to był za ból i gorączka do tego normalnie płakałam z bólu. Byłam już w domu mąż mi bardzo pomagał i przetrwałam ale to był koszmar :(
2021-02-06 19:59
ja akurat nawał miałam jeszcze będąc w szpitalu z maluchem i gdyby nie laktator to nie wiem jak bym tam przetrwała, bo ani pod prysznic co karmienie biegać, bo łazienka na końcu oddziału, a maluch płaczący i nieodkładalny, ani okładów porobić, bo ciągle do sali przychodzili odwiedzający .. mam nadzieję że tym razem wyjdziemy do domu po standardowych 3 dniach i jeśli mi się znów przytrafi to już przynajmniej będę cierpieć w komfortowych warunkach ;)
2021-02-06 16:15
Kosiaszka w tym wieku to już faktycznie bez sensu wprowadzać smoczka. Teoretycznie ten odruch ssania powinien zaniknąć powoli. A inne paluszki też ssie czy tylko kciuka?
Anulka dasz radę, pierwszy moment to jest taki szok, że samo się dzieje. Poza tym położne pomogą gdyby był jakiś problem :)
2021-02-06 11:06
Anulka nie ma się czego bać ale na nawal pokarmowy czyli 2-4 dzien zaopatrz się w termofory i osłonki do karmienia - u mnie były zbawienne.
2021-02-05 23:21
Aniołka to zrozumiale że masz obawy.pewnie każda z nas je miała.ale będzie dobrze przekonasz sie
2021-02-05 18:10
Kosiaszka moim zdaniem robisz bardzo słusznie ze nie dajesz już teraz smoka ;)
Anulka chyba każda z nas się bała ale zobaczysz że to najpiękniejsze uczucie pod słońcem jak maluszek zacznie ssać pierś :) wiadomo na początku może być różnie ale z dnia na dzień pokochasz ten stan ;)