5miesieczne dziecko

Megg to że mały robi kupke raz na 7 dni to nic takiego przy karmieniu wyłącznie piersią jeśli zachowuje się normalnie to jest to fizjologiczne gdyż pokarm mamy trawi się niemal bezresztkowo więc niekiedy za mało jest tych resztek by było na tą kupke po prostu. 

Co do rozszerzania diety to wiesz ze who zdecydowanie poleca rozszerzać po 6 miesiącu ale jeśli już chcesz to ja bym jednak zaczynała od warzyw pojedynczo i owoców i nie ma co za szybko dawać kilka posiłków wystarczy jeden na początek potem stopniowo więcej nie ma sensu za dużo tych posiłków serwować jesli chcesz karmić piersią dalej bo jak za szybko będziesz zwiększać ilość posiłków i porcje to może Ci się odstawić od mleka ale jak już warzywo to zdecydowanie na wodzie polecam i pojedynczo marchewka ma to do siebie że może zapierac więc zdecydowanie skoro macie kupki tak rzadko nie pomoże wręcz utrudnić może u nas też tak było a po marchwi synek prawie 2 tygodnie nie robił a na pierwszy ogień poszedł u nas brokul :) 

Pati tak naprawdę to na samym początku mogą być zaparcia po wszystkim bo dziecko jest do płynnego przyzwyczajone a nie postaci stałej. Choć są produkty które mogą w większym stopniu przyczynić się do zaparć

Megg synek jeszcze nad goni wszystko zobaczysz . Mój też długo nie wsadzał stopek do buzi i wsadzał bardzo rzadko nie robi tego , więc chyba nie wszystkie dzieci tak robią . Widzę że rozwija się wolniej , ważne żeby ćwiczyć i będą efekty. 

Co do rozszerzenia diety to ja podawałam pierw owoce i warzywa dopiero później zaczęłam wprowadzać kleik ryżowy , kaszki bezglutenowe , mięso zaczęłam wprowadzać około 8miesiaca . Myślę że na wodzie lepiej skoro jeszcze nie podałaś warzyw to najlepiej podawać pojedynczo nowe składniki dopiero później łączyć kilka . W razie czego musisz wiedzieć co uczula . 

Czytałam że po marchewce maga być zaparcia . 

Megg ja bym narazie na wodzie zrobiła

Dziewczyny podjelam jeszcze jedną próbę podania owocu (banan i jabłko) i synek ładnie je. Są to narazie znikome ilości, ale dobrze nam idzie. Chciałabym podać tez coś w porze obiadku. Niedużo, zobaczyć czy mu zasmakuje. Co podać ma pierwszy raz? Ziemniak z marchewką? Czy już na mięsnym rosołku czy na wodzie?

Aiisa a próbowałas dawać ugotowane jabłka żeby z musów przejść na inną formę owocu. Ugotowane będzie miękkie może przypasuje a potem przejdzie już na twardsze stopniowo 

Aisa rehabilitant bierze pod uwagę wiek korygowany. Tzn widzi, że synek w wieku 5 miesięcy powinien już bawić się dwoma rączkami, wkładać je do buzi, podnosić nóżki i gryźć stopy, a mój tego nie robi, jest na poziomie dziecka 4 miesięcznego, ale dzielnie ćwiczymy i mam nadzieję, że w mig nadrobi zaległości.

Pediatra natomiast nie zwraca uwagi na to, że jest wcześniakiem i w zasadzie to poleciła już rozszerzać dietę (ze względu na to, że synek robi kupkę raz na 7 dni i żeby wyregulować to warzywami i owocami). Próbowałam nawet dać mu banana, ale nie był chętny. Widać, że nie ma jeszcze tego odruchu, woli pierś zdecydowanie. 

Aneczka tak musy zje i to niemal każdy a owocami gardzi :/