Dieta (164 Wątki)
Ciążowe zachcianki:)
Data utworzenia : 2017-03-30 13:08 | Ostatni komentarz 2024-04-10 20:59
Kochane Mamy i przyszłe Mamy:) jak u Was w trakcie ciąży przebiegał temat zachcianek? Czy powinno być tak, że każda kobieta posiada indywidualne zachciankowe predyspozycje? Podzielcie się proszę swoimi odczuciami:) ja jestem w połowie 5-tego mca i jak dotąd nie odczułam żadnych pokarmowych rewelacji. Na początku wręcz nie miałam zbytniego apetytu, nie ciągnie mnie do słodyczy i na wadze na szczęście narazie 2,5kg do przodu:) pytałam lekarza czy może tak być, owszem. Jednakże chciałabym wiedzieć, czy któraś z Was też nie miała wcale zachcianek, a w drugiej połowie zdążyło się bum i obudził się odkurzacz? Pozdrawiam!
2019-12-17 22:25
Mi mandarynki strasznie śmierdziały w obu ciążach i nie jadłam ich. Ale po ciąży się unormowało i aktualnie to je uwielbiam :D
2019-12-17 14:58
Melony, Arbuzy, Ananasy, Kaki to mogłabym non stop jeść hehe
2019-12-17 06:49
Ja mialam ogromna ochotę na cytrusy. Mandarynki, pomarańcze i zielony grejfrut to były moje ulubione „smakołyki„. Teraz za to zajadam się zielonym melonem ;)
2019-12-14 00:26
Ja to pod koniec manadarniki kilogramami jadłam ale to nie wynikało z zachcianki a z tego że po nich mi było lepiej i nie wymiotowałam
2019-12-13 21:54
Mnie strasznie ciągnęło do słodyczy, obojetnie co, byle slodkie. Oczywiście ograniczałam się, ponieważ gdybym tego nie robiła, to byłabym w stanie jeść czekoladę tabliczkami.
Jeśli chodzi o moje ciążowe zachcianki to były to nektarynki oraz pierogi, do tego stopnia, że przy każdej wizycie w restauracji zamawialam pierogi, gdzie było wiele bardziej interesujących dań...
2019-12-12 23:29
Mój mąż nie musial chodzić szukać moich zaschcianek po sklepach
2019-12-12 22:09
Te zachcianki sa straszne ja akurat miałam cukrzycę ciazowa i na szczęście nie ciągnęło mnie do słodkiego jak już byłam po wynikach z glukozy ale wcześniej jadłam słodkie . Miałam taką sytuację że spałam przyśnił mi się sen jak byłam mała i jadłam lody takie jak rolada i obudziłam się chciałam je natychmiast i płakałam a mój szukał po mieście lodów w październiku haha
2019-12-10 22:03
W pierwszej ciąży nie miałam zachcianek. Choć bardzo odrzucało mnie od niektórych produktów i potraw. W tym przez całą zimę i okres świąteczny nie zjadłam ani jednej mandarynki ani pomarańczy... A w drugiej z początku odrzuciło mnie od kawy i słodkiego. A później raz dziennie coś słodkiego zjeść musiałam,bo bym chyba oszalała, jakbym nie zjadła :) ale konkretnych zachcianek nie było :)