Co powinnam wiedzieć o rozszerzaniu diety?

Bo to w sumie taka dieta nie dieta  ;) 

Ja też uważam, że każda z nas ma wybór i korzystanie w granicach porządku nie zrobi krzywdy naszym dzieciom. 

Paulina nie słyszałam o tej diecie, ale to może być fajne, bo jednak organizm domaga się od czasu do czasu tych mniej zdrowych produktów;P

O tak, to co na jednego działa to na drugiego niekoniecznie. Trzeba wszystko umieć dopasować do siebie i do swoich "warunków" tzn przemiany materii, ewentualnych chorób, lekarstw. No i tak jak mówicie, przede wszystkim ruch :) 

Olaleksandra tu fragment z internetu z poradnika gemini.pl Zasada 80/20 w zdrowej diecie to przywilej jedzenia wszystkich produktów. 80% naszego jadłospisu powinno pochodzić z niskoprzetworzonej, wartościowej żywności (warzywa, owoce, produkty zbożowe, produkty mleczne, jajka, mięso, ryby, nasiona roślin strączkowych, orzechy i nasiona itd.). Natomiast 20% pozostawiamy sobie na żywność rekreacyjną (np. czekolada, chipsy, ciasteczka, pizza, wino itd.). W części 80% warto umieścić potrawy na bazie w pełni odżywczych produktów, które przygotowujemy zgodnie z talerzem zdrowia. Natomiast do części 20% należy zaliczyć te produkty, których głównym celem jest spełnienie potrzeb naszej psychiki. 

zachowac umiar , ja osobiście unikam pieczywa , ale biorę tabletki hormonalne i właśnie po nich jakos ta waga nie spada

Duże znaczenie ma przemiana materii. Również choroby jak i przyjmowane leki wpływają na sylwetkę..

Nie słyszałam o tej diecie 80-20 się dieta dieta ale najważniejszy jest ruch i jeszcze raz ruch. Wiadomo dobrze jeść mniej ale człowiek musi się ruszać to wtedy naprawdę fajnie widać efekty

Ciężko tak cały czas być na diecie. A  taki sposób w sumie też dobry. Jak pozwala zachować ładna sylwetkę a jednak na jakieś smakołyki można sobie pozwolić.

Macie rację - umiar i zdrowy rozsądek i wszystko można :) Obserwuję na fb taką babeczkę i ona jako tako nie trzyma się super diety, ma różne propozycje na dania i przekąski i ona też troszkę ćwiczy. I mówi, że w jej przypadku jest najlepsza "dieta" w stylu 80-20 - na pewno o niej słyszałyście. Tzn 80% zdrowego i 20% mniej zdrowego :)