Czy mozna polubić gotowanie

Nati może tak być choć widziałam,że.ktos robił placki z mąki kokosowej,ale ja to musiałam po swojemu zrobić nie z przepisem. Jeszcze w tedy chyba prowadziłam bloga i ja jednak robiłam po swojemu w zupełnie innych proporcjach aby wykorzystać przepis

Mazia może nie do wszystkiego się nadaje taki typ maki

Ewula ja miałam parę podejść i nic mi nie wyszło. W końcu ją wyrzuciłam bo juz była po dacie ważności 

każda mąka włąsnie inaczej wchłąnia i kokosowa i ryżowa baaaardzo, dlatego trzeba wtedy więcej wody lub mleka użyć

u nas ostatnio placuszki na tapecie :)

Też kupiłam przy rozszerzaniu diety dziecka i teraz się męczę żeby ją zużyć :/ Moja nie jest taka gładka jak mąka pszenna (nie wiem czy w ogóle są takie gładkie), ma wyczuwalne drobinki tego kokosa i to mnie najbardziej drażni. Ja dodaję do naleśników czy placków jak sobie przypomnę ale trzeba pamiętać, że nie można nią zastąpić innej mąki w 100% (np zamiast pszennej dać tylko kokosowej). Ciasto naleśnikowe z nią jest bardziej kruche, rozpada się. Można ją jako dodatek dać i ja zazwyczaj daję tak po 2-3 łyżki. Teraz miałam za dużo. No i automatycznie więcej wody trzeba dodać bo ona mocno wchłania i przy zwykłych proporcjach jakie zawsze dajemy to nam się zrobi bardzo gęste ciasto. Ja do naleśników na porcję z której robię to standardowo daję 2 szklanki mleka i 2 szklanki wody a wczoraj dolewałam i dolewałam... ze 2 szklanki wody więcej mi wyszło a w sumie ta mąka kokosowa to była 1/5 ogólnie mąki jaką dałam. Dziś szukałam przepisów na nią ale nic mi w oko nie wpadło ciekawego...jak coś znalazłam to zaraz do tego masa innych dziwnych składników, których nie mam i nie używam...

Nati kupiłam raz przy rozszerzaniu diety córki. Placki dla niej z tej mąki się rozpadały i choć lubi kokos tego mi nie zjadła. Nie umiem korzystać z tej mąki 

Ja nigdy nie używałam ale chyba tak mi się wydaje jak mówicie ze jest trudno coś  z niej zrobić jakiej jest wg konsystencji ?

Ja nawet nie kupowałam nigdy mąki kokosowej