Dieta (168 Wątki)
Mamusie, moja córka już prawie ma 6 miesięcy, od 5 dni rozszerzam dietę. Zaczęłam 3 dni cukinią, kolejne trzy ziemniak (dzisiaj przypada drugi dzień ziemniaka). Pierwszy dzień - zaskoczenie - było nieźle. Drugi - niezadowolenie, trzeci - rozpacz. Postanowiłam spróbować ziemniaka - również płacz. Czy niektóre dzieci mogą tak reagować? Czy może zrobiłam coś nie tak? Córka jest za każdym razem około 30-40 minut po mleczku, wyspana, wybawiona i zadowolona w czystej pieluszce. Ma swój śliniak, z łyżeczką się już oswajała. Czy miałyście podobny problem? Jak sobie z nim poradzić?
2020-04-30 21:17
Mój synek też chętny do nowości i buzia mu się raczej nie zamyka. Mój brat się z niego śmieje, że nie trafić mu do buzi z czymś to musi być cud, bo ona ciągle szeroko otwarta.
2020-04-30 21:12
Monia soczku własnej roboty albo kompotu. Oczywiście bez cukru. I minimalna ilość
2020-04-29 22:19
Aneczka zmienić delikatnie to masz na myśli żeby dolac np soku?
2020-04-29 21:55
Moja jej nie chciała to nie nabierała nawet do buzi żeby wypluć
2020-04-29 18:36
Magicznypazur może jeszcze się jej odmieni a raczej na pewno :)
U mnie z tą woda podobnie jak chce to wypije a jak nie to pociągnie i zaraz wypluje
2020-04-29 14:03
To moja córcia wodę zaś nie bardzo, ale daje jej do picia i jeśli chce to potrafi wypić z 40-50 ml, a jak nie ma ochoty, to po łyku już pluje. Wczoraj dałam jej spróbować soczek jabłuszkowy. Nie podpasował jej.
2020-04-28 22:55
Mój syn chętnie pije wodę na szczęście, ale on jest ogólnie bardzo chętny do picia i jedzenia. Chyba nie ma rzeczy której by nie spróbował. Zawsze chętnie otwiera buzię.
2020-04-28 22:16
Ale jak widzi się że dziecko pluje non stop woda nie akceptuje trzeba szukać sposobu na to. I moim zdaniem najpierw trzeba zacząć od zmiany butelki a doper później jak nic nie poskutkuje zmienić delikatnie smak wody
